Wpisy archiwalne w kategorii
Standardowo
Dystans całkowity: | 32507.53 km (w terenie 579.91 km; 1.78%) |
Czas w ruchu: | 05:10 |
Średnia prędkość: | 22.01 km/h |
Maksymalna prędkość: | 56.20 km/h |
Suma podjazdów: | 12420 m |
Liczba aktywności: | 1491 |
Średnio na aktywność: | 21.80 km i 1h 02m |
Więcej statystyk |
Ora et labora et biblioteka(rka) et dentyst(k)a ;p (12-17.IV.2015)
Piątek, 17 kwietnia 2015
Kategoria Standardowo
kilosy: | 50.50 | gruntow(n)e: | 0.50 |
czasokres: | śr. km/h: |
I tu i tamże nowe pozycje. ;))
Ora et labora (5-10.IV.2015)
Piątek, 10 kwietnia 2015
Kategoria Standardowo
kilosy: | 36.50 | gruntow(n)e: | 0.00 |
czasokres: | śr. km/h: |

Balans rowerowych pisanek ;) © mors
;p
(sprzed 2 lat ;p )
Szalona, ekstremalna amplituda w piątek: rano 0*C i miejscami szron, a po południu do 18*C w cieniu, a w słońcu pewnie 25 jak nie więcej... o_O
Sorry, taki mamy klimat ;p (Ora et labora et zima w kwietniu 1-5.IV.2015)
Niedziela, 5 kwietnia 2015
Kategoria Standardowo
kilosy: | 43.00 | gruntow(n)e: | 0.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
A to przymrozki, a to śnieżyce - bardzo ładny kwiecień. :)
Dzięki śniegowi odczuwalna temp. bywała o 10* wyższa niż była, toteż międzypracowo chodziłem w samej koszuli bez żadnego przeginania. ;)
No chyba że akurat wyłaziło słońce - wtedy to chodziłem z podwiniętymi rękawami. :)
Dzięki śniegowi odczuwalna temp. bywała o 10* wyższa niż była, toteż międzypracowo chodziłem w samej koszuli bez żadnego przeginania. ;)
No chyba że akurat wyłaziło słońce - wtedy to chodziłem z podwiniętymi rękawami. :)
Koniec 27-miesięcznej zabawy wykresami (dpd 30-31.03.2015)
Wtorek, 31 marca 2015
Kategoria Standardowo, Nielicho
kilosy: | 19.00 | gruntow(n)e: | 0.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
Nadludzkie lenistwo, wywołane m.in. traumą po Zimie której i tak nie było ;] (@eranis: czy medycyna zna takie przypadki? ;) doprowadziło do tego, że nie zrobiłem w marcu nawet 500 km przez co rozwaliło mi roczny wykres w stopniu nieakceptowalnym.
27 miesięcy z rzędu bawiłem się w "rysowanie" antysystemowej ;) "odwróconej paraboli" - ciekawe doświadczenie no i motywacja do samodyscypliny.
A dziś (31. MARCA) przeszła największa śnieżyca "tej Zimy"...

Autodedykacja ;) © mors

Autodedykacja ;)) © mors

Będę go zjad ;)) © mors

Płaty śniegu jak białe nietoperze ;) © mors
A jeszcze ciekawy był wieczór z wiatrem tak przemożnym, że pod średnią górkę stary góral sam jechał a przy porywach jeszcze nieźle się rozpędzał, za to z górki w ogóle nie dało się zjechać na blacie. ;];]
27 miesięcy z rzędu bawiłem się w "rysowanie" antysystemowej ;) "odwróconej paraboli" - ciekawe doświadczenie no i motywacja do samodyscypliny.
A dziś (31. MARCA) przeszła największa śnieżyca "tej Zimy"...

Autodedykacja ;) © mors

Autodedykacja ;)) © mors

Będę go zjad ;)) © mors

Płaty śniegu jak białe nietoperze ;) © mors
A jeszcze ciekawy był wieczór z wiatrem tak przemożnym, że pod średnią górkę stary góral sam jechał a przy porywach jeszcze nieźle się rozpędzał, za to z górki w ogóle nie dało się zjechać na blacie. ;];]
☁
Niedziela, 29 marca 2015
Kategoria Standardowo
kilosy: | 12.30 | gruntow(n)e: | 0.20 |
czasokres: | śr. km/h: |
Za mokro, szkoda roweru... no dobra, stchórzyłem, mówiąc krótko. ;p
Zdążyłem tylko przyuważyć pierwszego bociana a burak w szpanerskim (sr)Audi zdążył na trasie specjalnie zjechać na mój pas ażeby staranniej mnie ochlapać (po tym zabiegu natychmiast powrócił na swój pas)
Zdążyłem tylko przyuważyć pierwszego bociana a burak w szpanerskim (sr)Audi zdążył na trasie specjalnie zjechać na mój pas ażeby staranniej mnie ochlapać (po tym zabiegu natychmiast powrócił na swój pas)
labora et z wieczora (19.III) et labora (20.III) et powrót na dwa rowery /Hrgn/
Piątek, 20 marca 2015
Kategoria Standardowo, Nielicho
kilosy: | 28.00 | gruntow(n)e: | 0.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
Ostatnie 2km przejechane na Huraganie z plecakiem, ciężkim Krossem odebranym z serwisu a trzymanym za kierownicę, na której w dodatku dyndał worek foliowy pełen żelastwa (stary, kompletny napęd Krossa).
Tzw. hol z rąsi. ;)
Lekka dezorganizacja ruchu drogowego no i pod koniec rozbolały mnie już płetwy. ;)
Tzw. hol z rąsi. ;)
Lekka dezorganizacja ruchu drogowego no i pod koniec rozbolały mnie już płetwy. ;)
ora et labora et serwis Krossa (15-18.III.2015)
Środa, 18 marca 2015
Kategoria Standardowo
kilosy: | 21.05 | gruntow(n)e: | 0.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
W końcu się poddałem - napęd szczelał już od 2 miesięcy, ale wciąż walczyłem o kolejne poziomy - a to plan minimum (9kkm na jednym napędzie), a to plan optimum (9,6kkm)... dobrnąłem do 9,2 i się poddałem, albowiem zaczynali mnie już nawet emeryci wyprzedzać. ;]
ora et labora (9-13.III.2015)
Sobota, 14 marca 2015
Kategoria Standardowo
kilosy: | 42.50 | gruntow(n)e: | 0.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
Aż 2 hamowania w tym tygodniu, niedobrze. ;)
Ostatnio mało mnie na rowerach i na BS-ach, z przyczyn wielorakich typu życie i okolice. ;)
I tu pozdrowienia dla pewnej "uroczej" osoby, która co prawda nie zna mnie poza BS ale twierdzi, że nie mam poza rowerami żadnego innego życia, a stwierdza to na pół rubryki "o mnie" na swoim własnym profilu, a co jeszcze bardziej "urocze" - poświęca mi tyle miejsca, choć jednocześnie deklaruje, że zupełnie nie obchodzi jej mój blog. Przeurocza schiza. ;D
Ostatnio mało mnie na rowerach i na BS-ach, z przyczyn wielorakich typu życie i okolice. ;)
I tu pozdrowienia dla pewnej "uroczej" osoby, która co prawda nie zna mnie poza BS ale twierdzi, że nie mam poza rowerami żadnego innego życia, a stwierdza to na pół rubryki "o mnie" na swoim własnym profilu, a co jeszcze bardziej "urocze" - poświęca mi tyle miejsca, choć jednocześnie deklaruje, że zupełnie nie obchodzi jej mój blog. Przeurocza schiza. ;D
Do kuzyna na cmentarz i do kościoła...
Niedziela, 8 marca 2015
Kategoria Standardowo
kilosy: | 44.00 | gruntow(n)e: | 0.40 |
czasokres: | śr. km/h: |
Wyjazd pomimo ostrego ataku wiosny. ;)
Nic ciekawego.... cóż, nie samym hardcorem się żyje. ;)
Nic ciekawego.... cóż, nie samym hardcorem się żyje. ;)
Ora et labora et sprawunki (1-7.III.15)
Sobota, 7 marca 2015
Kategoria Standardowo
kilosy: | 52.00 | gruntow(n)e: | 0.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
Ostatnio mało aktywności... cóż, życie... a raczej śmierć. Kuzyna. Na sznurze...