thewheel

Głos spod lodu ;)tutaj klika:

mors z przerębla w: Nowa Morsownia ;p
kilosy od 2011:75007.00
w tym teren:2053.70
kapcie w Krossie od 1999: 1

Wykres rokroczny, sińce od 2011:

Wykres roczny blog rowerowy mors.bikestats.pl 2020: button stats bikestats.pl 2019: button stats bikestats.pl 2018: button stats bikestats.pl 2017: button stats bikestats.pl 2016: button stats bikestats.pl 2015 (chyba niedokończony) button stats bikestats.pl 2014 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2013 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2012 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl

Moje dziwolągi:

Jeszcze nieusunięci ;))

Kto szuka, ten znajdzie ;)

Zamrażarka pełna wpisów i komentów:

Linki, harpuny:

ora et labora (15-16.III.2016)

Środa, 16 marca 2016
kilosy:18.40gruntow(n)e:0.00
czasokres:śr. km/h:
Kategoria Standardowo
wczoraj prawie zima, dziś prawie lato...

ora et labora (13-14.III.2016) et zaległe zdjęcia z UK

Poniedziałek, 14 marca 2016
kilosy:14.10gruntow(n)e:0.00
czasokres:śr. km/h:
Kategoria Standardowo
Zmobilizowałem się po ponad pół roku. :D
To była gehenna, już więcej nigdy nie jadę w żadne ciekawe miejsca. ;p

http://mors.bikestats.pl/1381250,Siedemdebow-Seven...

zajawka...
Mozaika w Otford, cz. 5 (ost.)
Mozaika w Otford, cz. 5 (ost.) © mors

Przebudzenie Mamuta (36") i straszenie po wioskach

Sobota, 12 marca 2016
kilosy:19.32gruntow(n)e:1.00
czasokres:śr. km/h:
Kategoria 36" Kolisko, Mono, Nielicho
Właśnie wpadłem na pomysła, by 36er-a nie nazywać Słoniem (przez analogię do Żyrafy), tylko Mamutem, przez analogię do morsów. ;)
Jednakowoż sensowny byłby przydomek "Mastodont".. :)

Zimą praktycznie nie jeździłem na mono z uwagi na sól i piach - już wystarczająco dużo rowerów tym dziadostwem podniszczyłem. :/
Po tak długiej przerwie jechało się zaskakująco sprawnie i lekko - a trasa była urozmaicona, łącznie z brukiem, piachami i błotami (tylko przez największe błota troszku prowadziłem).
Dodatkowo, miałem dziś bardzo dobrą "prasę", jak rzadko kiedy. Ludzie zagadywali, a jeszcze ciekawsze były pełne konsternacji miny psów i kucyków. ;]

Na zabitej dechami wsi trafiłem na nie lada niespodziankę natury społecznej...
No nie do wiary - ktoś w końcu zrozumiał, że równouprawnienie nie oznacza wiecznego faworyzowania kobiet
No nie do wiary - ktoś w końcu zrozumiał, że równouprawnienie nie oznacza wiecznego faworyzowania kobiet © mors
Wieśniaki już nawet zrozumieli a miastowi wciąż nic z tego tematu nie rozumieją, a bynajmniej nigdy jeszcze z tym się nie spotkałem...

I jeszcze może takie o:
Doskonaliłbym
Doskonaliłbym © mors
Tu mnie się przypomina zabawny motyw, jak kiedyś INSTRUKTOR JAZDY zapytał mnie, JAK SIĘ tym JEŹDZI. ;]

11.III.2016

Piątek, 11 marca 2016
kilosy:24.02gruntow(n)e:1.10
czasokres:śr. km/h:
Kategoria Standardowo
"Najlepsze", co można dojrzeć w wyrazie twarzy osoby wymuszającej pierwszeństwo, to niczym nie zmącony spokój i samozadowolenie ze swojej osoby (a wręcz wyniosłość).
Tym razem była to małolata (maks. 20), więc to tym bardziej było bezczelne.
Ja jechałem krajówką, a ta prostopadle, drogami wioskowymi, więc oczywiste, kto miał pierwszeństwo.
I nawet zatrzymała się, odczekała aż będę blisko i ruszyła xD trafi taka kiedyś na mniej bystrych staruszków i będzie...

9-10.III.2016

Środa, 9 marca 2016
kilosy:31.15gruntow(n)e:0.60
czasokres:śr. km/h:
Kategoria Standardowo, Biednie, brudno i odludno, Nielicho
Takie tam.

Znajdź 3 różnice. ;)
8.III.2013:
Przytulne podwórko ;)
Przytulne podwórko ;) © mors

i tamże, ale 3 lata i 2 dni później (czyli dziś):


Normalnie ikona lubuskiego. ;)))

6-7.III.2016

Poniedziałek, 7 marca 2016
kilosy:23.40gruntow(n)e:0.60
czasokres:śr. km/h:
Kategoria Standardowo
to i owo użytkowo ;p

4.III.2016

Piątek, 4 marca 2016
kilosy:14.57gruntow(n)e:2.00
czasokres:śr. km/h:
Kategoria Standardowo
Dziś powiedzmy że "rozjazd" ;) - średnia 15,1 :D ale i tak spodziewałem się gorszej, bo sporo było terenu - polami i lasami całkiem na przełaj.
Mało błota jak na przednówek, a dodatkowy plus to ochrona przed palącym słońcem (+8*). ;)
Ochrona działa lepiej niż się spodziewałem - znalazłem tamże resztki śniegu, których próżno szukać w innych miejscach. Ależ zacieszałem. ;]

Za to później na krajówce zmiana passy - z naprzeciwka trzeciej młodości królewna w BMW X6 łyka kolumnę (samochodów), wszak takim wozem nie wypada wlec się 40km/h na zabudowanym, i leci prosto na mnie. Nie pierwszyzna, ale tym razem się zagapiłem i zrobiło się gorąco.
Ale tak się wesoło składa, że kolumna się wlokła, bo tam operuje fotoradar. :) Mam nadzieję, że królewna wyszła ładnie i ze mną na drugim planie. ;)

03.03.2016

Czwartek, 3 marca 2016
kilosy:16.97gruntow(n)e:0.10
czasokres:śr. km/h:
Kategoria Standardowo
AVS: 24,6, szaleństwo, hehe. ;)
A tak mnie jakoś dziś wzięło - i to na starym góralu tyle, na dobrej szosie to ciekawe ile by wyszło, pewnie 28-29. Na takim dystansie... a może nawet ciut większym. ;] Bez komentarza. ;p

Ponadto uzupełniłem w końcu zaległe zdjęcia z wypadu do Głogowa. ;p

Skradziony Peugeot (rower) i znaleziona tablica

Środa, 2 marca 2016
kilosy:11.40gruntow(n)e:0.00
czasokres:śr. km/h:
Kategoria Nielicho
Znów coś znalazłem - tym razem tablicę rejestracyjną. Ustaliłem wehikuł, ale właściciela już nie... 

Tymczasem naszej bikestatecznej yoasi buchnięto pięknego, klasycznego Peugeota o_O
Buchnięto w Katowicach, ale pewnie jest już gdzieś indziej, zwłaszcza że taki niepospolity... a że parę osób ;) z całego kraju tu zagląda, to może ktoś coś...

najaktualniejsze zdjęcie:

(interesujący rocznik. ;) )

Najgorszy luty od 4 lat

Poniedziałek, 29 lutego 2016
kilosy:7.37gruntow(n)e:0.00
czasokres:śr. km/h:
Kategoria Nielicho
Cóż, wygrał System ;)) wspomagany demotywującymi atakami wiosny. Plan zawalony (jest jeszcze 50+ zaległych km do wpisania) i to pomimo nadliczbowego dnia w tym lutym. :(

Na pocieszenie kupiłem sobie kolejne dwie doskonałości. ;p Akurat dziś przyszły:
I kolejne czarne złoto do kolekcji :D
I kolejne czarne złoto do kolekcji :D © mors
Obie bardzo mało używane, choć 10-letnie. I to jest najdziwniejsze: są z 2006, choć niby skończyli je produkować w 2005...
Mają napisy "made in poland" więc raczej nie są to chińskie podróbki, poza tym ich jakość jest doskonała. Cóż, zagadnienie do zbadania.
Ponadto te kolorowe napisy - takich jeszcze nie miałem.
Trzymam je koło łóżka i cały czas jednym okiem się na nie gapię. :D
<3  ;))

Dziś jazda w śniegu, co ciekawe wyjątkowo "ciepłym".