800 km na 36" Kole
Sobota, 3 czerwca 2017
Kategoria 36" Kolisko, Mono, Nielicho, Standardowo
| kilosy: | 5.40 | gruntow(n)e: | 0.00 |
| czasokres: | śr. km/h: |
Łącznie z ok. 20 km poprzedniego właściciela, choć oczywiście wolałbym przejechać tyle sam i to na raz. ;))
To jest jednak oszczędna krajzega, wszak napęd i hamulce są praktycznie wieczne, a opona zaś, o czym łatwo zapomnieć, jest o wiele trwalsza niż tradycyjne opony tej samej klasy z tego prostego, geometrycznego powodu, że każdy dystans to o wiele mniej obrotów koła niż na 26" czy tam 29" rowerkach. ;pp
Inna sprawa, że jest niedostępna w PL, a na ebayu kosztuje majątek. ;p
Dość klimatyczny był powrót takim rowerem-widmo przez puste miasto około północy, te parę osób jakie mijałem, miały oczy jak koty. ;D
To jest jednak oszczędna krajzega, wszak napęd i hamulce są praktycznie wieczne, a opona zaś, o czym łatwo zapomnieć, jest o wiele trwalsza niż tradycyjne opony tej samej klasy z tego prostego, geometrycznego powodu, że każdy dystans to o wiele mniej obrotów koła niż na 26" czy tam 29" rowerkach. ;pp
Inna sprawa, że jest niedostępna w PL, a na ebayu kosztuje majątek. ;p
Dość klimatyczny był powrót takim rowerem-widmo przez puste miasto około północy, te parę osób jakie mijałem, miały oczy jak koty. ;D
Dzień dziecka ;) /36er, a jednak się kręci ;) /
Czwartek, 1 czerwca 2017
Kategoria 36" Kolisko, Mono, Nielicho, Standardowo
| kilosy: | 4.45 | gruntow(n)e: | 0.00 |
| czasokres: | śr. km/h: |
Pewnie już nigdy nie dobiję do 1kkm na Wielkim Kole, ale do 800 jest tak blisko, że zrobiłem sobie dziś dzień dziecka. ;)
Miało już nie być mono, miały być zmiany, ale się pozmieniało. ;))
Skądinąd jazda na mono do pracy to nie tylko sposób na rozluźnienie, ale i konieczność, bo jak widać na załączonym obrazku...

Doskonały przykład wygody parkowania mono - w miejscu, gdzie wciśnięcie zwykłego roweru byłoby zupełnie niemożliwe :D © mors
Miało już nie być mono, miały być zmiany, ale się pozmieniało. ;))
Skądinąd jazda na mono do pracy to nie tylko sposób na rozluźnienie, ale i konieczność, bo jak widać na załączonym obrazku...

Doskonały przykład wygody parkowania mono - w miejscu, gdzie wciśnięcie zwykłego roweru byłoby zupełnie niemożliwe :D © mors
Kolejny antyrekord (26, 29-31.V.2017)
Środa, 31 maja 2017
Kategoria Standardowo
| kilosy: | 29.60 | gruntow(n)e: | 0.00 |
| czasokres: | śr. km/h: |
Mój wykres rocznego przebiegu leci na łeb, na szyję, niczym słupki zaufania społecznego wobec Rycha Petru. :))
Myślałem, że gorzej niż w kwietniu być już nie może, a tu proszę - 285 km. :> I to mimo że maj jest dłuższy od kwietnia. ;)
Generalnie bez komentarza. I jeszcze ta pogoda..
Myślałem, że gorzej niż w kwietniu być już nie może, a tu proszę - 285 km. :> I to mimo że maj jest dłuższy od kwietnia. ;)
Generalnie bez komentarza. I jeszcze ta pogoda..
36" - być może ostatni raz
Sobota, 27 maja 2017
Kategoria 36" Kolisko, Mono, Standardowo
| kilosy: | 9.65 | gruntow(n)e: | 0.00 |
| czasokres: | śr. km/h: |
Znów pracująca sobota, ale "tylko na chwilę", które znów trwało 7 godzin. ;]
Przynajmniej sobie odreagowałem dojeżdżając na mono i dokręcając po wąskiej, niebezpiecznej dróżce wojewódzkiej ze zrytym poboczem (tylko jeden raz mnie trochę gibło).
Przynajmniej sobie odreagowałem dojeżdżając na mono i dokręcając po wąskiej, niebezpiecznej dróżce wojewódzkiej ze zrytym poboczem (tylko jeden raz mnie trochę gibło).
24-25.V.2017
Czwartek, 25 maja 2017
Kategoria Standardowo
| kilosy: | 13.90 | gruntow(n)e: | 0.00 |
| czasokres: | śr. km/h: |
Duże zmiany na horyzoncie...
22-23.V.2017
Wtorek, 23 maja 2017
Kategoria Standardowo
| kilosy: | 8.20 | gruntow(n)e: | 0.50 |
| czasokres: | śr. km/h: |
Wciepuję taki mikro-wpis, bo inaczej nie wyrobię miesięcznej normy komentarzy. ;))
Z ciekawostek: zostawienie karty płatniczej na 10 godzin pod pracą w saszetce i to w bocznej kieszonce, za siateczką. :)
No i zaczął mi w tym tygodniu strzelać napęd, ale że ma już ponad 10kkm, to tylko się cieszyć. ;))
Łańcuch zajechany jest już nieludzko, ale zębatki dają jeszcze nadzieję na dobre kilkaset km, wiec pewnie będę walczył o swój nowy rekord życiowy (11 327 bez wymiany). :)
Z ciekawostek: zostawienie karty płatniczej na 10 godzin pod pracą w saszetce i to w bocznej kieszonce, za siateczką. :)
No i zaczął mi w tym tygodniu strzelać napęd, ale że ma już ponad 10kkm, to tylko się cieszyć. ;))
Łańcuch zajechany jest już nieludzko, ale zębatki dają jeszcze nadzieję na dobre kilkaset km, wiec pewnie będę walczył o swój nowy rekord życiowy (11 327 bez wymiany). :)
17-21.V.2017
Niedziela, 21 maja 2017
Kategoria Nielicho, Standardowo
| kilosy: | 52.94 | gruntow(n)e: | 0.00 |
| czasokres: | śr. km/h: |
W tygodniu znów rowerowa wegetacja, w sobotę dystans prawie dwucyfrowy ;) a w niedzielę to już całkiem zaszalałem, najpierw pojechałem do kościółka w obcej wsi, o czym myślałem od lat ;] (świetny klimat mikro-kościółka, mniejszy niż cmentarna kaplica w mojej wsi, w dodatku full asceza - gruboziarnisty beton na podłodze, kilka ławek, kilka obrazów na ścianach i wsio).
A po południu wycieczka 20km+, szaleństwo. ;) Udało mi się nawet wbić pinezkę w Dębicę, i co? I nico, jak zwykle! ;p
Pozdro dla Waszych oponek. ;p
A po południu wycieczka 20km+, szaleństwo. ;) Udało mi się nawet wbić pinezkę w Dębicę, i co? I nico, jak zwykle! ;p
Pozdro dla Waszych oponek. ;p
Wielkie Koło vs. wózek widłowy ;)
Piątek, 19 maja 2017
Kategoria Standardowo, Nielicho, Mono, 36" Kolisko
| kilosy: | 3.20 | gruntow(n)e: | 0.00 |
| czasokres: | śr. km/h: |
Po 2 godz. snu i 4 godzinach od zakończenia pracy... musiałem podjechać (na chwilę) do pracy. ;]
"Trzeba wariować, żeby nie zwariować" - toteż pojechałem na mono, w dodatku, mimo konsternacji ochroniarzy, wbiłem się na tereny zakładu, tamże wszystkie włości objeździłem a nawet pościgałem się z wózkiem widłowym. :)
Oczywiście mono wygrało ;p mimo że jechało po zewnętrznej części zakrętu. :)
"Trzeba wariować, żeby nie zwariować" - toteż pojechałem na mono, w dodatku, mimo konsternacji ochroniarzy, wbiłem się na tereny zakładu, tamże wszystkie włości objeździłem a nawet pościgałem się z wózkiem widłowym. :)
Oczywiście mono wygrało ;p mimo że jechało po zewnętrznej części zakrętu. :)
15-16.V.2017
Wtorek, 16 maja 2017
Kategoria Standardowo
| kilosy: | 11.60 | gruntow(n)e: | 0.00 |
| czasokres: | śr. km/h: |
Jak zwykle, brak czasu na rower i na zaległości czytelnicze na Bikestatsach. :/
Co gorsza, mimo tak minimalnego przebiegu trafiło mi się gwałtowne hamowanie na mieście, grrr!
Co gorsza, mimo tak minimalnego przebiegu trafiło mi się gwałtowne hamowanie na mieście, grrr!
Od Zimy po lato (12-14.V.2017)
Niedziela, 14 maja 2017
Kategoria Standardowo
| kilosy: | 16.20 | gruntow(n)e: | 0.40 |
| czasokres: | śr. km/h: |
Początek wpisu zimowy (poranny szron) a koniec letni (parno, duszno, letnie burze).
W sobotę pracowałem dziesiąty dzień z rzędu. ;] Ale "tylko" 8 godz. ;)
A w niedzielę nic nie robiłem, ale i nie nadrobiłem, bo cięgiem grzmiało i straszyło deszczem rozmaitem. ;p
W sobotę pracowałem dziesiąty dzień z rzędu. ;] Ale "tylko" 8 godz. ;)
A w niedzielę nic nie robiłem, ale i nie nadrobiłem, bo cięgiem grzmiało i straszyło deszczem rozmaitem. ;p

















