Wpisy archiwalne w kategorii
Mono
| Dystans całkowity: | 3134.17 km (w terenie 424.29 km; 13.54%) |
| Czas w ruchu: | 21:32 |
| Średnia prędkość: | 0.49 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 81.80 km/h |
| Suma podjazdów: | 5323 m |
| Liczba aktywności: | 551 |
| Średnio na aktywność: | 5.69 km i 4h 18m |
| Więcej statystyk | |
Mono. 0,18km, czyli nabijanie wpisów ;D
Piątek, 13 stycznia 2012
Kategoria Mono
| kilosy: | 0.18 | gruntow(n)e: | 0.00 |
| czasokres: | śr. km/h: |
Symbolicznie, acz chyba najlepsza koordynacja, jak dotąd. Nawet zakręty (destabilizowanie się!) szły równo, gładko, powtarzalnie itd.
Mono. Dziś 7 metrów, 47 cm. A mogę jeszcze krócej...
Czwartek, 12 stycznia 2012
Kategoria Mono
| kilosy: | 0.01 | gruntow(n)e: | 0.00 |
| czasokres: | śr. km/h: |
Prawdopodobnie najkrótsza wycieczka na BS, pomijając niestabilne trenażery. ;)
3 obroty koła/pedałów w przód i 1,5 w tył. :]
A i tak ciekawsza niż Wasze dzisiejsze. ;p
I to razem wzięte. ;)
PS. system zaokrągli przebieg do 0,01 km, ale mono i tak niszczy system. :]
3 obroty koła/pedałów w przód i 1,5 w tył. :]
A i tak ciekawsza niż Wasze dzisiejsze. ;p
I to razem wzięte. ;)
PS. system zaokrągli przebieg do 0,01 km, ale mono i tak niszczy system. :]
Mono. Na bosaka
Środa, 11 stycznia 2012
Kategoria Mono
| kilosy: | 0.55 | gruntow(n)e: | 0.00 |
| czasokres: | śr. km/h: |
Pedalskie odciski później na stopach miałem.
Ale za to jaki minimalizm/asceza!
Ale za to jaki minimalizm/asceza!
Mono. Przyjmę pomysły, każdą ilość
Wtorek, 10 stycznia 2012
Kategoria Mono
| kilosy: | 0.46 | gruntow(n)e: | 0.00 |
| czasokres: | śr. km/h: |
Kryzys pomysłowatośći, czekam na propozycje. Im gorsze tym lepsze. ;)
Mono. "Z marszu", czyli przeciwieństwo "na śpiocha"
Poniedziałek, 9 stycznia 2012
Kategoria Mono
| kilosy: | 1.06 | gruntow(n)e: | 0.00 |
| czasokres: | śr. km/h: |
Natychmiast po powrocie z roboty (i z roweru) rzuciłem się na mono - specjalnie, żeby mieć koordynację "rozgrzaną" - i zadziałało, wszystkie przejazdy czyste i wzorowe, nawet pierwszy. Do tyłu już gorzej, ale i tak nieźle.
Fizjonomy mogłyby mieć z tego bloga materiał do rozpraw o błędniku. :D
Fizjonomy mogłyby mieć z tego bloga materiał do rozpraw o błędniku. :D
Mono. ;p
Niedziela, 8 stycznia 2012
Kategoria Mono
| kilosy: | 0.91 | gruntow(n)e: | 0.00 |
| czasokres: | śr. km/h: |
Naturalny, autentyczny PRAWIEKILOMETR, bez sztucznych ulepszaczy.
AŻ tyle. ;p
AŻ tyle. ;p
Mono. Dziś Dzień Dziwaka...
Sobota, 7 stycznia 2012
Kategoria Mono
| kilosy: | 1.91 | gruntow(n)e: | 0.00 |
| czasokres: | śr. km/h: |
... więc się poczułem.
Niestety nie zbiegło się z weną, dlatego po NORMALNEJ (?!) jeździe na mono pstrykłem coś na odwal. ;)

Te szramy na łydzie to tylko refleksy świetlne. :p
Po głowie telepią mi się (i wciąż wymyślam nowe!) nieustannie roweropodobne twory tak dziwaczne, że zwykłe (?!), komercyjne mono to przy nich konik na biegunach, albo bujany fotel. ;D:D
Do następnego Święta wena konstruktora powinna się ujawnić...
Niestety nie zbiegło się z weną, dlatego po NORMALNEJ (?!) jeździe na mono pstrykłem coś na odwal. ;)

Motyw ujdzie, jak na Dzień Dziwaka© mors
Te szramy na łydzie to tylko refleksy świetlne. :p
Po głowie telepią mi się (i wciąż wymyślam nowe!) nieustannie roweropodobne twory tak dziwaczne, że zwykłe (?!), komercyjne mono to przy nich konik na biegunach, albo bujany fotel. ;D:D
Do następnego Święta wena konstruktora powinna się ujawnić...
Mono. Styl na śpiocha
Piątek, 6 stycznia 2012
Kategoria Mono
| kilosy: | 0.74 | gruntow(n)e: | 0.00 |
| czasokres: | śr. km/h: |
Ścięło mnie czegosik po południu, budzę się wieczorem, i pierwsza myśl - rozbudzić się na mono!
Ale tak se ne da.
Każdy chyba zna, jak to zaspanym będąc, ciężko sprawnie i powabnie iść.
A co dopiero mono-wać - pierwsza połowa dystansu (rozbudzanie błędnika) to ostra orka po ścianach. ;]
I odwrotnie - po jeździe zwykłym rowerem, albo choćby po przebieżce, jazda na mono wychodzi od razu.
Ale tak se ne da.
Każdy chyba zna, jak to zaspanym będąc, ciężko sprawnie i powabnie iść.
A co dopiero mono-wać - pierwsza połowa dystansu (rozbudzanie błędnika) to ostra orka po ścianach. ;]
I odwrotnie - po jeździe zwykłym rowerem, albo choćby po przebieżce, jazda na mono wychodzi od razu.
Mono i kot-trener Misia Bela
Czwartek, 5 stycznia 2012
Kategoria Mono
| kilosy: | 1.27 | gruntow(n)e: | 0.00 |
| czasokres: | śr. km/h: |
Powaga, ta bestia się tak nazywa! :)
Na co dzień, w skrócie mówi się Misia.
Nie ja to wymyśliłem, no ale.
Trener(ka) dogląda około polowy moich treningów.

Dogląda też sprzętu...

Serwis(wo)man:

Zazdrości mi, aż jej się oczy świecą..

A podczas jazdy najchętniej robi za ruchomy tor przeszkód. :D
Na co dzień, w skrócie mówi się Misia.
Nie ja to wymyśliłem, no ale.
Trener(ka) dogląda około polowy moich treningów.

Ta mina wyraża dumę czy politowanie? ;D© mors
Dogląda też sprzętu...

Fakt, miałem zbyt niskie ciśnienie© mors
Serwis(wo)man:

Serwis(wo)man. Może małe doświadczenie, ale za to bystre oko. ;)© mors
Zazdrości mi, aż jej się oczy świecą..

Widzicie, jak łapczywie patrzy? ;D© mors
A podczas jazdy najchętniej robi za ruchomy tor przeszkód. :D
Mono. Nie dla idiotów!
Środa, 4 stycznia 2012
Kategoria Mono
| kilosy: | 0.78 | gruntow(n)e: | 0.00 |
| czasokres: | śr. km/h: |
Był trener kotek, była adrenalina, był stres, ale to za mało na dalszy rozwój.
Dziś głównie ćwiczyłem czytanie podczas jazdy. Czytałem gazetkę, z tych nie dla idiotów...
(sic!)
Skuteczność raczej przypadkowa, chociaż przejechawszy/przeczytawszy 5 metrów DO TYŁU sam się zszokowałem. Szkoda tylko, że chyba w 10 próbie. :/
Dziś głównie ćwiczyłem czytanie podczas jazdy. Czytałem gazetkę, z tych nie dla idiotów...
(sic!)
Skuteczność raczej przypadkowa, chociaż przejechawszy/przeczytawszy 5 metrów DO TYŁU sam się zszokowałem. Szkoda tylko, że chyba w 10 próbie. :/

















