Wpisy archiwalne w kategorii
Standardowo
Dystans całkowity: | 32507.53 km (w terenie 579.91 km; 1.78%) |
Czas w ruchu: | 05:10 |
Średnia prędkość: | 22.01 km/h |
Maksymalna prędkość: | 56.20 km/h |
Suma podjazdów: | 12420 m |
Liczba aktywności: | 1491 |
Średnio na aktywność: | 21.80 km i 1h 02m |
Więcej statystyk |
Objazd międzyparafialny
Środa, 2 grudnia 2015
Kategoria Standardowo
kilosy: | 20.32 | gruntow(n)e: | 0.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
Za ciepło! (+10*C). ;p
Deszczowo, użytkowo, wokółkominowo, Huraganowo (28-29.XI.2015)
Niedziela, 29 listopada 2015
Kategoria Standardowo
kilosy: | 8.70 | gruntow(n)e: | 0.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
Zakupy w sobotę, do kościoła w niedzielę.
Przebiegi takie, że w sumie szkoda było roweru chlapać...
Przebiegi takie, że w sumie szkoda było roweru chlapać...
na dwa rowery
Czwartek, 26 listopada 2015
Kategoria Nielicho, Standardowo
kilosy: | 10.39 | gruntow(n)e: | 0.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
Z serwisu przyholowałem Huragana jadąc na Krossidle. Trochę strach na wąskich uliczkach co samochodziarze powiedzą że im rower(y) zajmuje 2/3 drogi, ale mijałem nawet policję i nic nie reagowali.
Plusem za to jest możliwość dowolnie długiej stójki podczas stania na skrzyżowaniach, fajna sprawa.
Ponadto mały przejazd wewnątrzparafialny do rodziny.
PS. +6*C :(
Plusem za to jest możliwość dowolnie długiej stójki podczas stania na skrzyżowaniach, fajna sprawa.
Ponadto mały przejazd wewnątrzparafialny do rodziny.
PS. +6*C :(
miasto, kościół i okolice (21-22.XI.2015)
Niedziela, 22 listopada 2015
Kategoria Standardowo
kilosy: | 10.35 | gruntow(n)e: | 0.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
Mokre miasto i koniec listopadowych upałów ;p
Piątek, 20 listopada 2015
Kategoria Standardowo
kilosy: | 13.89 | gruntow(n)e: | 0.10 |
czasokres: | śr. km/h: |
3km po terenie sklepu (po krytym parkingu) - przeczekując deszcz. Deszcz znamienny, bo przełamał w końcu ten impas listopadowych upałów :) jeszcze wczoraj +13 a dziś już +5. ;p
Ludzie to se podróżują... o_O
A tak w ogóle, to zagrałem w reklamie. Nawet nie wiedziałem. ;)
Ludzie to se podróżują... o_O
A tak w ogóle, to zagrałem w reklamie. Nawet nie wiedziałem. ;)
Miasto, dentyst(k)a (16-17.XI.2015) /Hrgn/
Wtorek, 17 listopada 2015
Kategoria Standardowo
kilosy: | 29.00 | gruntow(n)e: | 0.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
/dystans na oko bo licznik (bezprzewodowy) w poniedziałek był zbyt blisko komórki i oszalał a we wtorek się łaskawie zgubił ;] /
Drobne przejazdy Huraganem w celu dorżnięcia napędu do końca. :)
PS. dziś, spiesząc się na wizytę u 100matologa pierwszy raz odważyłem się na dłuższą metę na omijanie korków lewą stroną drogi. Adrenalina większa niż na fotelu dentystycznym. ;)
Drobne przejazdy Huraganem w celu dorżnięcia napędu do końca. :)
PS. dziś, spiesząc się na wizytę u 100matologa pierwszy raz odważyłem się na dłuższą metę na omijanie korków lewą stroną drogi. Adrenalina większa niż na fotelu dentystycznym. ;)
Do kościoła i do 46kkm
Niedziela, 8 listopada 2015
Kategoria Standardowo
kilosy: | 20.37 | gruntow(n)e: | 0.20 |
czasokres: | śr. km/h: |
Wieczorem małe dokręcanie Krossem do 46.OOO km. Wciąż oryginalne m.in. hamulce :) ale do 100kkm raczej nie dociągnę. ;(
Niezwykłe barwy zachodu słońca dziś były, większość z nich nie ma nawet nazw. ;]
Dziś brak leśnych testów z uwagi na ZBYT KORZYSTNĄ pogodę. ;)
A w związku ze zbliżającym się sezonem trenażerów - coś w hołdzie dla nich ;)
Niezwykłe barwy zachodu słońca dziś były, większość z nich nie ma nawet nazw. ;]
Dziś brak leśnych testów z uwagi na ZBYT KORZYSTNĄ pogodę. ;)
A w związku ze zbliżającym się sezonem trenażerów - coś w hołdzie dla nich ;)
Miasto i blioteka(rka) ;) /Hrgn/
Środa, 4 listopada 2015
Kategoria Standardowo
kilosy: | 13.00 | gruntow(n)e: | 0.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
Zalicz gminę i rodzinę
Poniedziałek, 26 października 2015
Kategoria Standardowo
kilosy: | 47.33 | gruntow(n)e: | 0.30 |
czasokres: | śr. km/h: |
Zaliczyłem dziś własną gminę (urząd) i jeszcze dostałem PLN (za udział w komisji wyb.). Gdyby tak w każdej gminie płacili, to by się trochę więcej jeździło. ;)
A wybory - no cóż, jak mawiał klasyk - nie ważne, kto głosuje tylko kto liczy głosy. ;))
Następnie do Szprotawy, do kuzyna. Na świeży grób...
Takie tam na wioskach:

Mnogo jabłek jeszcze w sadzie wisi. O-O
A wybory - no cóż, jak mawiał klasyk - nie ważne, kto głosuje tylko kto liczy głosy. ;))
Następnie do Szprotawy, do kuzyna. Na świeży grób...
Takie tam na wioskach:

Mnogo jabłek jeszcze w sadzie wisi. O-O
ora et labora na urlopie et urlop na laborze ;) et komisja wyborcza (19-25.X.2015)
Niedziela, 25 października 2015
Kategoria Standardowo
kilosy: | 75.00 | gruntow(n)e: | 0.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
pn 13
wt 7,5
śr 7,5
czw 7,5
pt 7,5
sb 9
ndz 10+3+10
W niedzielę, wracając w ramach zmiany komisji wyborczej, rzucił się na mnie wilczur, taki młody i chudy ;) z dyndającym u szyi zerwanym łańcuchem... Dostał z czuba, akurat wilczura nie szkoda. ;) A jaki zdziwiony był - pewnie pierwszy raz w życiu dostał.
Co wybory to mnie jakiś pies atakuje, a weź takiemu przetłumacz, że mam immunitet. ;))
wt 7,5
śr 7,5
czw 7,5
pt 7,5
sb 9
ndz 10+3+10
W niedzielę, wracając w ramach zmiany komisji wyborczej, rzucił się na mnie wilczur, taki młody i chudy ;) z dyndającym u szyi zerwanym łańcuchem... Dostał z czuba, akurat wilczura nie szkoda. ;) A jaki zdziwiony był - pewnie pierwszy raz w życiu dostał.
Co wybory to mnie jakiś pies atakuje, a weź takiemu przetłumacz, że mam immunitet. ;))