Wpisy archiwalne w kategorii
Standardowo
Dystans całkowity: | 32507.53 km (w terenie 579.91 km; 1.78%) |
Czas w ruchu: | 05:10 |
Średnia prędkość: | 22.01 km/h |
Maksymalna prędkość: | 56.20 km/h |
Suma podjazdów: | 12420 m |
Liczba aktywności: | 1491 |
Średnio na aktywność: | 21.80 km i 1h 02m |
Więcej statystyk |
8-10.II.2016
Środa, 10 lutego 2016
Kategoria Nielicho, Standardowo
kilosy: | 36.70 | gruntow(n)e: | 0.40 |
czasokres: | śr. km/h: |
Kolejny "Mors" odkryty:
https://pl.wikipedia.org/wiki/WPT_Mors
I dowód na opiniotwórczość niniejszego bloga. ;p
http://olx.pl/oferta/stary-rower-zzr-maraton-CID76...
"Witam sprzedam stary rower z lat 60 ZZR Maraton czyli wiejska kolarka."
Gość się zdrowo rozpisał... niektórym to jakby wręcz nie zależało na sprzedaży. ;] O łamaniu praw autorskich nie wspomnę. ;)
https://pl.wikipedia.org/wiki/WPT_Mors
I dowód na opiniotwórczość niniejszego bloga. ;p
http://olx.pl/oferta/stary-rower-zzr-maraton-CID76...
"Witam sprzedam stary rower z lat 60 ZZR Maraton czyli wiejska kolarka."
Gość się zdrowo rozpisał... niektórym to jakby wręcz nie zależało na sprzedaży. ;] O łamaniu praw autorskich nie wspomnę. ;)
Krótkie spodenki - 5. raz tej "zimy" :)
Niedziela, 7 lutego 2016
Kategoria Standardowo
kilosy: | 43.03 | gruntow(n)e: | 5.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
Po południu +11 w cieniu, do tego słonecznie O_O
Spodenki zakolanniki, skarpety piętówki, pociemniane okulary - ot, kolejny ATAK WIOSNY. ;] Ciepło nawet przy Vmax = 43,6km/h.
A większość narodu wciąż okutana w kurtki i czapki :O dziś widziałem trzy wyjątki na krótki rękawek i tylko siebie w krótkich spodenkach. ;]
Dystanse:
6.I.16: 7,5km
7.I.16: reszta. ;p
Spodenki zakolanniki, skarpety piętówki, pociemniane okulary - ot, kolejny ATAK WIOSNY. ;] Ciepło nawet przy Vmax = 43,6km/h.
A większość narodu wciąż okutana w kurtki i czapki :O dziś widziałem trzy wyjątki na krótki rękawek i tylko siebie w krótkich spodenkach. ;]
Dystanse:
6.I.16: 7,5km
7.I.16: reszta. ;p
Wieśniacka pętla ;)
Piątek, 5 lutego 2016
Kategoria Standardowo
kilosy: | 38.67 | gruntow(n)e: | 0.30 |
czasokres: | śr. km/h: |
2-4.II.2016
Czwartek, 4 lutego 2016
Kategoria Standardowo
kilosy: | 49.16 | gruntow(n)e: | 1.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
1.II.: 0 km - ewenement, 2-3 takie dni w roku...
2.II.: 13,4. Część popołudniowa w krótkich spodenkach. :) (10*C)
3.II.: 26,27
4.II.: 9,49, w deszczu.
2.II.: 13,4. Część popołudniowa w krótkich spodenkach. :) (10*C)
3.II.: 26,27
4.II.: 9,49, w deszczu.
31.I.2016. Czas podsumowań i zmian...
Niedziela, 31 stycznia 2016
Kategoria Standardowo
kilosy: | 4.51 | gruntow(n)e: | 0.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
W tym miesiącu padł (zgodnie z marzeniami - w środku zimy) życiowy dystans (368) i zarazem trzecie 300+ w życiu.
Oraz 10. (DZIESIĄTE) 300+ komentarzy. ;] Niewiele zabrakło to pobicia życiowego rekordu (401). :>
Ponadto padł też rekord miesięcznego dystansu (1030,15) oraz rekord miesięcznego dystansu na starym druhu Krossie: 959,2 km co można liczyć x2. ;))
Zabawne, że naście lat temu, gdy miałem tylko ten jeden rower, to w najlepszych miesiącach ledwo przekraczałem 500 i byłem z tego dumny. ;D
Mniej zabawne za to bywały co poniektóre komentarze ostatnimi czasy, a i dawniejszymi czasy również...
Z dniem pierwszego lutego wprowadzam zatem sanację na terytorium całego bloga :) po prawie pięciu tłustych latach dla wszelkiej maści malkontentów, hejterów i fałszywych przyjaciół. Pozagryzajcie teraz siebie nawzajem. :)
Oraz 10. (DZIESIĄTE) 300+ komentarzy. ;] Niewiele zabrakło to pobicia życiowego rekordu (401). :>
Ponadto padł też rekord miesięcznego dystansu (1030,15) oraz rekord miesięcznego dystansu na starym druhu Krossie: 959,2 km co można liczyć x2. ;))
Zabawne, że naście lat temu, gdy miałem tylko ten jeden rower, to w najlepszych miesiącach ledwo przekraczałem 500 i byłem z tego dumny. ;D
Mniej zabawne za to bywały co poniektóre komentarze ostatnimi czasy, a i dawniejszymi czasy również...
Z dniem pierwszego lutego wprowadzam zatem sanację na terytorium całego bloga :) po prawie pięciu tłustych latach dla wszelkiej maści malkontentów, hejterów i fałszywych przyjaciół. Pozagryzajcie teraz siebie nawzajem. :)
28.I.2016
Czwartek, 28 stycznia 2016
Kategoria Standardowo
kilosy: | 18.46 | gruntow(n)e: | 0.10 |
czasokres: | śr. km/h: |
Sytuacja zdaje się zagęszczać, jak mawiał J. Oleksy. ;)
Nagle drogi zrobiły się zupełnie czyste, więc wyczyściłem kompleksowo rower z piachu, rdzy i soli, bo wyglądał jak zardzewiały, zapiaszczony albinos. ;)
Nagle drogi zrobiły się zupełnie czyste, więc wyczyściłem kompleksowo rower z piachu, rdzy i soli, bo wyglądał jak zardzewiały, zapiaszczony albinos. ;)
21-22.I.2016
Piątek, 22 stycznia 2016
Kategoria Standardowo, Nielicho
kilosy: | 66.59 | gruntow(n)e: | 0.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
58 dzisiaj, reszta wczoraj. Dziś końcówka przy -10, więc czułem, że żyję, z dwoma chwilami zwątpienia - dwa razy na skrzyżowaniach wtargnęły blachosmrody z podporządkowanej. Oczywiście, jak zwykle w takich sytuacjach zupełnie nie użyłem hamulców, tylko kierownicy.
20.I.2016
Środa, 20 stycznia 2016
Kategoria Standardowo
kilosy: | 28.80 | gruntow(n)e: | 1.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
18-19.I.2016 i głowomorsowanie przy -4 ;p
Wtorek, 19 stycznia 2016
Kategoria Morsowo i przeręblowo, Nielicho, Standardowo
kilosy: | 24.00 | gruntow(n)e: | 1.50 |
czasokres: | śr. km/h: |
Oczywiście już bez audiowizualnej pożywki dla hejterów. ;p
W nocy było -13, a w dzień maks. -3, więc tym razem nie czekałem do zachodu słońca. ;]
Znów w rzece - na brzegach woda zaczyna zamarzać i nawet rozważałem opcję zanurzania się w lodowej kaszy. ;]
Tak jak poprzednio - dwa zanurzenia, ale zimniej o 4* i już przez chwilę nawet zabolało (zapiekło?). A poza tym jak najbardziej wszystko OK - "gorąco" wszystkim polecam. ;)
Foto zastępcze, ale z tamże:

Dwumetrowy wielosopel © mors
I jeszcze kącik ciekawostek meteo: dziś, o 9 rano (w słońcu!) na Śnieżce było -15, a w Jeleniej Górze -20. Tymczasem na Grenlandii temp. dochodzi do PLUS 11*. O_O
W nocy było -13, a w dzień maks. -3, więc tym razem nie czekałem do zachodu słońca. ;]
Znów w rzece - na brzegach woda zaczyna zamarzać i nawet rozważałem opcję zanurzania się w lodowej kaszy. ;]
Tak jak poprzednio - dwa zanurzenia, ale zimniej o 4* i już przez chwilę nawet zabolało (zapiekło?). A poza tym jak najbardziej wszystko OK - "gorąco" wszystkim polecam. ;)
Foto zastępcze, ale z tamże:

Dwumetrowy wielosopel © mors
I jeszcze kącik ciekawostek meteo: dziś, o 9 rano (w słońcu!) na Śnieżce było -15, a w Jeleniej Górze -20. Tymczasem na Grenlandii temp. dochodzi do PLUS 11*. O_O
17.I.2016
Niedziela, 17 stycznia 2016
Kategoria Nielicho, Standardowo
kilosy: | 30.45 | gruntow(n)e: | 0.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
Wyjątkowo wysoka dziś temp. odczuwalna, ok. 10* powyżej nominalnej, która wynosiła od -5,0 do -7,9 (późnym wieczorem).
Cieplutko, także na zjeździe >40km/h. ;]
Cieplutko, także na zjeździe >40km/h. ;]