Wpisy archiwalne w kategorii
Mono
| Dystans całkowity: | 3134.17 km (w terenie 424.29 km; 13.54%) |
| Czas w ruchu: | 21:32 |
| Średnia prędkość: | 0.49 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 81.80 km/h |
| Suma podjazdów: | 5323 m |
| Liczba aktywności: | 551 |
| Średnio na aktywność: | 5.69 km i 4h 18m |
| Więcej statystyk | |
W południe: monocykl ratuje moje buty przed emigracją do UK
Niedziela, 13 maja 2012
Kategoria Mono
| kilosy: | 6.90 | gruntow(n)e: | 4.00 |
| czasokres: | śr. km/h: |
Matula pomylili buty moje i brata i chciała wywieźć te mojsze na Wyspy. ;]
Plecak, kółko i ogień! :D
Do -asfaltem, z powrotem - polami.
Plecak, kółko i ogień! :D
Do -asfaltem, z powrotem - polami.
Najlepszy półcień na BS ;)
Sobota, 12 maja 2012
Kategoria Mono
| kilosy: | 4.92 | gruntow(n)e: | 4.90 |
| czasokres: | śr. km/h: |
Tym razem proponuję półcień roweru:

a może raczej cień półroweru... nie ważne...
Ważne, że jedyny taki na BS. ;)
Focone podczas jazdy polną drogą i w silnym wietrze - widać po trawie.

Połowa ;) z tych 5 dróg kończyła się niczym (polem/łąką).
Problemem był tylko wiater i to nie ze względu na równowagę (to drobiazg), ale bardziej ze względu na makabrycznie nie-areodynamiczną pozycję - da się jechać wyłącznie dzięki niskiemu "przełożeniu", ale nie ma lekko..

Półcień roweru.. albo raczej cień półroweru© mors
a może raczej cień półroweru... nie ważne...
Ważne, że jedyny taki na BS. ;)
Focone podczas jazdy polną drogą i w silnym wietrze - widać po trawie.

Skrzyżowanie pośrodku niczego - 5 dróg i tylko 1 koło ;D© mors
Połowa ;) z tych 5 dróg kończyła się niczym (polem/łąką).
Problemem był tylko wiater i to nie ze względu na równowagę (to drobiazg), ale bardziej ze względu na makabrycznie nie-areodynamiczną pozycję - da się jechać wyłącznie dzięki niskiemu "przełożeniu", ale nie ma lekko..
Zapadła decyzja: za tydzień bierę mono do Zakopanego
Piątek, 11 maja 2012
Kategoria Mono
| kilosy: | 1.55 | gruntow(n)e: | 0.80 |
| czasokres: | śr. km/h: |
W ramach wycieczki z pracy... ale jak zawsze sam...
Biały Misio już nigdy nie będzie taki jak dawniej...
;)
Biały Misio już nigdy nie będzie taki jak dawniej...
;)
Mam okazję zabrać Mono do Zakopanego...
Czwartek, 10 maja 2012
Kategoria Mono
| kilosy: | 2.34 | gruntow(n)e: | 2.24 |
| czasokres: | śr. km/h: |
.. i to na 3 dni...
Chyba pojadę, chociaż szkoda Misia. ;D;D
Dziś spokojna, terenowa traska - podtrzymywanie formy.
Chyba pojadę, chociaż szkoda Misia. ;D;D
Dziś spokojna, terenowa traska - podtrzymywanie formy.
Endless balance (mono)
Środa, 9 maja 2012
Kategoria Mono
| kilosy: | 2.34 | gruntow(n)e: | 2.34 |
| czasokres: | śr. km/h: |
Dołki niewidzialne (skryte pod trawą) znów były górą, mimo że kolejny raz ta sama trasa. :/
Poza tym, zwykłe polne drogi w trybie koko-spoko. ;)
Przez te niewidoczne dziury coraz bardziej myślę o kole 29"...
Poza tym, zwykłe polne drogi w trybie koko-spoko. ;)
Przez te niewidoczne dziury coraz bardziej myślę o kole 29"...
Szczekająca sarna (na mono - tzn. ja, nie sarna;)
Wtorek, 8 maja 2012
Kategoria Mono
| kilosy: | 2.95 | gruntow(n)e: | 2.45 |
| czasokres: | śr. km/h: |
Może się nie znam, ale od kiedy sarny szczekają?
Naszczekała na mnie, bo ją zbudziłem z drzemki w polu rzepaku wieczorową porą.
Codziennie walczę z półkilometrowym odcinkiem polnej drogi pokrytym głeboką trawą, skrywającą liczne muldy, i jeszcze nigdy nie obeszło się bez lekcji gleboznawstwa. :/
Naszczekała na mnie, bo ją zbudziłem z drzemki w polu rzepaku wieczorową porą.
Codziennie walczę z półkilometrowym odcinkiem polnej drogi pokrytym głeboką trawą, skrywającą liczne muldy, i jeszcze nigdy nie obeszło się bez lekcji gleboznawstwa. :/
Koko koko, MONO spoko ;D;D
Poniedziałek, 7 maja 2012
Kategoria Mono
| kilosy: | 2.98 | gruntow(n)e: | 2.96 |
| czasokres: | śr. km/h: |
Raz glebnąłem dziś na pysk (prawie dosłownie), jak mi traktór na polnej drodze nie chciał ustąpić, i to ja musiałem napierać poza drogą! ^%$#
A tam w trawie niespodzianka - dziura - i kolejne gleboznawstwo.
PS. tytułowej piosenki nie trawię. ;)
A tam w trawie niespodzianka - dziura - i kolejne gleboznawstwo.
PS. tytułowej piosenki nie trawię. ;)
Monocykl PierwszoKomunijny :)
Niedziela, 6 maja 2012
Kategoria Mono
| kilosy: | 0.00 | gruntow(n)e: | 0.00 |
| czasokres: | śr. km/h: |
Jeszcze nigdy tak nie cieszyło mnie dawanie prezentu - trzeba krzewić monocyklozę za młodu! ;p
Powątpiewam jak to się skończy, ale kciała i ma! Ja też oczywiście chciałem żeby kciała. :)

Ponadto oprócz gwarancji zadowolenia, miałem jakieś 7 OOO OOO % pewności, że nikt nie wpadnie na taki sam pomysł. :D
Po chwili pojawiło się zwątpienie...

...które pewnie już nigdy nie minie...
Mój przebieg to demonstracyjne 2-3 metry (BS zaokrągla to do 0) na tym różowym mikrusie, w garniaku i przy gościach. :D:D
I chociaż na prawdziwą jazdę nie miałem tego dnia czasu, jednak rowerowo dzień udany. ;)
Powątpiewam jak to się skończy, ale kciała i ma! Ja też oczywiście chciałem żeby kciała. :)

Prezent przyćmiewający pozostałe razem wzięte ;p© mors
Ponadto oprócz gwarancji zadowolenia, miałem jakieś 7 OOO OOO % pewności, że nikt nie wpadnie na taki sam pomysł. :D
Po chwili pojawiło się zwątpienie...

yyy... ale z czym to się je...© mors
...które pewnie już nigdy nie minie...
Mój przebieg to demonstracyjne 2-3 metry (BS zaokrągla to do 0) na tym różowym mikrusie, w garniaku i przy gościach. :D:D
I chociaż na prawdziwą jazdę nie miałem tego dnia czasu, jednak rowerowo dzień udany. ;)
Co ja jade? Czyli kolejni adepci jazdy na mono
Sobota, 5 maja 2012
Kategoria Mono, Nielicho
| kilosy: | 2.96 | gruntow(n)e: | 2.50 |
| czasokres: | śr. km/h: |
Myśleli, że ogarną - nie pomogły ani piwa wypite, ani te postawione na przynętę (dostaną, jak do niego dojadą - 4 czy 5 metrów. :D
Brachol z emigracji:

:]

i qzyn:

Oczywiście można odchylać także do tyłu:

albo i stricte do przodu:

... ważne, że możliwości mamy NIESKOŃCZENIE wiele. :]]
W międzyczasie zjeżdżałem sobie z tej deski co leży w tle, na drabinie, piłem picie podczas jazdy i inne takie... ;p
Brachol z emigracji:

Co ja JADE?!© mors
:]

Co ja padam?!© mors
i qzyn:

Co ja skręcam?!© mors
Oczywiście można odchylać także do tyłu:

Co ja odchylam?!© mors
albo i stricte do przodu:

Co ja LECE?!© mors
... ważne, że możliwości mamy NIESKOŃCZENIE wiele. :]]
W międzyczasie zjeżdżałem sobie z tej deski co leży w tle, na drabinie, piłem picie podczas jazdy i inne takie... ;p
Im większa trawa, tym więcej gleb :/ (na mono)
Piątek, 4 maja 2012
Kategoria Mono
| kilosy: | 2.47 | gruntow(n)e: | 2.47 |
| czasokres: | śr. km/h: |
Większość polnych dróg jakimi jeżdżę koło domu, zarośnięta jest trawą - jeździ się coraz ciężej, głównie przez coraz mniej widoczne wyboje.
Ale udało mi się wśród pól wypatrzyć Karkonosze (103km w linii prostej) a to zawsze cieszy.
A propos - zmiana planów - najbliższy wyjazd z mono w góry przewiduje atak na Przełęcz Karkonoską - bo najwyższa z asfaltowych. co ja się będę rozdrabniał.. ;)
Ale udało mi się wśród pól wypatrzyć Karkonosze (103km w linii prostej) a to zawsze cieszy.
A propos - zmiana planów - najbliższy wyjazd z mono w góry przewiduje atak na Przełęcz Karkonoską - bo najwyższa z asfaltowych. co ja się będę rozdrabniał.. ;)

















