Wpisy archiwalne w kategorii
Mono
Dystans całkowity: | 3134.17 km (w terenie 424.29 km; 13.54%) |
Czas w ruchu: | 21:32 |
Średnia prędkość: | 0.49 km/h |
Maksymalna prędkość: | 81.80 km/h |
Suma podjazdów: | 5323 m |
Liczba aktywności: | 551 |
Średnio na aktywność: | 5.69 km i 4h 18m |
Więcej statystyk |
Otarcie naskórka Słonika ;)
Środa, 21 czerwca 2017
Kategoria 36" Kolisko, Mono, Nielicho, Standardowo
kilosy: | 3.20 | gruntow(n)e: | 0.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
Pomimo stałego parkowania Koliska w najbardziej niedostępnym miejscu pod wiatą, coby nikomu nie przeszkadzać, i tak dziady jedne porysowali mi widełki (widły?), ech.. :/
Nie uszkodziły rowerka rozliczne upadki (pomijam siodło i pedały, bo to oczywistość), a uszkodziło go stanie w miejscu. ;]
Nie uszkodziły rowerka rozliczne upadki (pomijam siodło i pedały, bo to oczywistość), a uszkodziło go stanie w miejscu. ;]
36" przy 36*C
Wtorek, 20 czerwca 2017
Kategoria 36" Kolisko, Mono, Nielicho, Standardowo
kilosy: | 3.20 | gruntow(n)e: | 0.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
Tzn. w cieniu 29,9*, ale w słońcu zapewne mogło być "równe" 36*.
W drodze powrotnej z mijającego samochodu pozdrawiały mnie uśmiechami, machaniem i kciukami w górę dwie niewiasty.
Nie, nie spędziłem dziś zbyt wiele czasu na słońcu - to były "tylko" kuzynki. ;p
W drodze powrotnej z mijającego samochodu pozdrawiały mnie uśmiechami, machaniem i kciukami w górę dwie niewiasty.
Nie, nie spędziłem dziś zbyt wiele czasu na słońcu - to były "tylko" kuzynki. ;p
Słonikiem w iście afrykańskich warunkach /36"/
Poniedziałek, 19 czerwca 2017
Kategoria Standardowo, Mono, 36" Kolisko
kilosy: | 3.20 | gruntow(n)e: | 0.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
28* w cieniu, w słońcu - wolę nie wiedzieć...
Dłuższego dystansu bym się nie podjął.
Dłuższego dystansu bym się nie podjął.
Na co dzień i od święta (Wielkie Koło)
Czwartek, 15 czerwca 2017
Kategoria Standardowo, Nielicho, Mono, 36" Kolisko
kilosy: | 3.60 | gruntow(n)e: | 0.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
Nawet dziś, w święto, byłem w pracy. Ale tylko na moment, tj. pół godziny. ;]
Oczywiście pojechałem na mono, tak dla psychicznej równowagi. ;))
Tym wyjazdem osiągnąłem łącznie 800 km na Wielkim Kole (+ok. 20 km poprzedn. właść.), a już niedługo dobiję do 2 kkm na jednokołowcach (wszystkich łącznie).
Oczywiście pojechałem na mono, tak dla psychicznej równowagi. ;))
Tym wyjazdem osiągnąłem łącznie 800 km na Wielkim Kole (+ok. 20 km poprzedn. właść.), a już niedługo dobiję do 2 kkm na jednokołowcach (wszystkich łącznie).
Skołowany ;) (36")
Środa, 14 czerwca 2017
Kategoria Standardowo, Nielicho, Mono, 36" Kolisko
kilosy: | 4.30 | gruntow(n)e: | 0.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
Dziś/wczoraj skończyłem pracę o 1 w nocy, siejąc wesoły zamęt na Kolisku wśród skołowanych pracą współtowarzyszy niedoli tudzież wśród skołowanej alkoholowo młodzieży na mieście. ;]
Wielkie Koło vs. wielki krawężnik plus tablice z morsami. ;)
Sobota, 10 czerwca 2017
Kategoria 36" Kolisko, Mono, Nielicho, Standardowo
kilosy: | 5.20 | gruntow(n)e: | 0.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
Dziś (w sobotę) znów praca. Ale przynajmniej dojazd na Kolisku.
Zjechałem sobie Koliskiem z pełnometrażowego krawężnika - fizycznie na luziku, ale psychicznie był stres, bo gdyby się szprychy wygły, to nowe tylko na zamówienie...
Przez 17 lat istnienia indywidualnych tablic rejestracyjnych znana była w internecie tylko jedna z tekstem "MORS", z 2009 r...

/źródło: wptr.pl/
aż tu nagle, w końcówce maja br., pojawiły się "dwie drugie":

/źródło: wptr.pl/
i jeszcze P1 MORS (niebieska Kia Rio, nauka jazdy, gdzieś w Wlkp.), ale bez zdjęcia - wyzwanie dla Wielkopolan. ;))
Zjechałem sobie Koliskiem z pełnometrażowego krawężnika - fizycznie na luziku, ale psychicznie był stres, bo gdyby się szprychy wygły, to nowe tylko na zamówienie...
Przez 17 lat istnienia indywidualnych tablic rejestracyjnych znana była w internecie tylko jedna z tekstem "MORS", z 2009 r...

/źródło: wptr.pl/
aż tu nagle, w końcówce maja br., pojawiły się "dwie drugie":

/źródło: wptr.pl/
i jeszcze P1 MORS (niebieska Kia Rio, nauka jazdy, gdzieś w Wlkp.), ale bez zdjęcia - wyzwanie dla Wielkopolan. ;))
36" Kolisko i 4 policjantów. ;)
Czwartek, 8 czerwca 2017
Kategoria 36" Kolisko, Mono, Nielicho, Standardowo
kilosy: | 3.55 | gruntow(n)e: | 0.05 |
czasokres: | śr. km/h: |
Po pracy Koliskiem na zakupy a następnie, podczas jazdy, zdjąłem z pleców plecak pełen łakoci i zacząłem je pałaszować - cały czas podczas jazdy. :) Poszło całkiem łatwo i sprawnie, no i bezpiecznie, bo droga była z minimalnym ruchem, więc sobie trochę pozwalałem, aż tu nagle zza krzaka... dwa radiowozy z dwoma parami nudzących się policjantów. :)
Ich miny, łączące bulwersację i konsternację - bezcenne. :)
Poza tym było parę "lajków" od znajomych i nieznajomych a także krótki odcinek przełajowy w terenie - Koło szło, jak trenażer. :)
Ich miny, łączące bulwersację i konsternację - bezcenne. :)
Poza tym było parę "lajków" od znajomych i nieznajomych a także krótki odcinek przełajowy w terenie - Koło szło, jak trenażer. :)
W kółko to samo. Ale za to jakie kółko! ;)
Wtorek, 6 czerwca 2017
Kategoria 36" Kolisko, Mono, Standardowo
kilosy: | 3.20 | gruntow(n)e: | 0.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
36-calowe, oczywiście. ;p
800 km na 36" Kole
Sobota, 3 czerwca 2017
Kategoria 36" Kolisko, Mono, Nielicho, Standardowo
kilosy: | 5.40 | gruntow(n)e: | 0.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
Łącznie z ok. 20 km poprzedniego właściciela, choć oczywiście wolałbym przejechać tyle sam i to na raz. ;))
To jest jednak oszczędna krajzega, wszak napęd i hamulce są praktycznie wieczne, a opona zaś, o czym łatwo zapomnieć, jest o wiele trwalsza niż tradycyjne opony tej samej klasy z tego prostego, geometrycznego powodu, że każdy dystans to o wiele mniej obrotów koła niż na 26" czy tam 29" rowerkach. ;pp
Inna sprawa, że jest niedostępna w PL, a na ebayu kosztuje majątek. ;p
Dość klimatyczny był powrót takim rowerem-widmo przez puste miasto około północy, te parę osób jakie mijałem, miały oczy jak koty. ;D
To jest jednak oszczędna krajzega, wszak napęd i hamulce są praktycznie wieczne, a opona zaś, o czym łatwo zapomnieć, jest o wiele trwalsza niż tradycyjne opony tej samej klasy z tego prostego, geometrycznego powodu, że każdy dystans to o wiele mniej obrotów koła niż na 26" czy tam 29" rowerkach. ;pp
Inna sprawa, że jest niedostępna w PL, a na ebayu kosztuje majątek. ;p
Dość klimatyczny był powrót takim rowerem-widmo przez puste miasto około północy, te parę osób jakie mijałem, miały oczy jak koty. ;D
Dzień dziecka ;) /36er, a jednak się kręci ;) /
Czwartek, 1 czerwca 2017
Kategoria 36" Kolisko, Mono, Nielicho, Standardowo
kilosy: | 4.45 | gruntow(n)e: | 0.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
Pewnie już nigdy nie dobiję do 1kkm na Wielkim Kole, ale do 800 jest tak blisko, że zrobiłem sobie dziś dzień dziecka. ;)
Miało już nie być mono, miały być zmiany, ale się pozmieniało. ;))
Skądinąd jazda na mono do pracy to nie tylko sposób na rozluźnienie, ale i konieczność, bo jak widać na załączonym obrazku...

Doskonały przykład wygody parkowania mono - w miejscu, gdzie wciśnięcie zwykłego roweru byłoby zupełnie niemożliwe :D © mors
Miało już nie być mono, miały być zmiany, ale się pozmieniało. ;))
Skądinąd jazda na mono do pracy to nie tylko sposób na rozluźnienie, ale i konieczność, bo jak widać na załączonym obrazku...

Doskonały przykład wygody parkowania mono - w miejscu, gdzie wciśnięcie zwykłego roweru byłoby zupełnie niemożliwe :D © mors