Wpisy archiwalne w miesiącu
Marzec, 2012
Dystans całkowity: | 487.44 km (w terenie 27.57 km; 5.66%) |
Czas w ruchu: | 05:38 |
Średnia prędkość: | 19.00 km/h |
Maksymalna prędkość: | 43.70 km/h |
Liczba aktywności: | 66 |
Średnio na aktywność: | 7.39 km i 1h 07m |
Więcej statystyk |
Mono. To nie był mój dzień.. ;]
Czwartek, 22 marca 2012
Kategoria Mono
kilosy: | 0.46 | gruntow(n)e: | 0.20 |
czasokres: | śr. km/h: |
Kolejny jubileusz: 29kkm :))
Czwartek, 22 marca 2012
Kategoria Nielicho
kilosy: | 10.38 | gruntow(n)e: | 1.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
Wyszło dzisiaj, w połowie drogi do pracy. ;)
Cieszy jak każdy poprzedni tysiak, a jeszcze jak pomyślę, że niedługo będzie trzydziestka... i to na krótko przed moją własną trzydziestką. ;)
Cieszy także, że rower wygląda (i zachowuje się), jakby zrobił 1/10 tego dystansu - a niby taniocha za 600zł (w 1999r) - pozornie niżej są już tylko "makro-kesze", a tymczasem praktyka dowodzi, że ludzie co mają rowery za 3-4-5k pln narzekają nie mało, a bynajmniej nie wcale. ;p
Stara, dobra szkoła, stare, dobre czasy, podobnie jak ze wszelakim sprzętem...
Wisienką na tym torcie jest tylna dętka, nie dotykana od nowości! Trzyma ciśnienie jak nowa, a pierwszy raz zobaczyła światło dzienne, jak w 2011 wymieniałem pozostałe gumy, skądinąd 12-letnie! (planuję wpisy o tym :) ).
Tylko Dębica! ;p
A większość z Was woli (?) kleić przepłacone kichy co 2 wycieczkę. ;p
Cieszy jak każdy poprzedni tysiak, a jeszcze jak pomyślę, że niedługo będzie trzydziestka... i to na krótko przed moją własną trzydziestką. ;)
Cieszy także, że rower wygląda (i zachowuje się), jakby zrobił 1/10 tego dystansu - a niby taniocha za 600zł (w 1999r) - pozornie niżej są już tylko "makro-kesze", a tymczasem praktyka dowodzi, że ludzie co mają rowery za 3-4-5k pln narzekają nie mało, a bynajmniej nie wcale. ;p
Stara, dobra szkoła, stare, dobre czasy, podobnie jak ze wszelakim sprzętem...
Wisienką na tym torcie jest tylna dętka, nie dotykana od nowości! Trzyma ciśnienie jak nowa, a pierwszy raz zobaczyła światło dzienne, jak w 2011 wymieniałem pozostałe gumy, skądinąd 12-letnie! (planuję wpisy o tym :) ).
Tylko Dębica! ;p
A większość z Was woli (?) kleić przepłacone kichy co 2 wycieczkę. ;p
Mono(tematycznie).
Środa, 21 marca 2012
Kategoria Mono
kilosy: | 1.27 | gruntow(n)e: | 0.40 |
czasokres: | śr. km/h: |
2 gleby to chyba niewiele jak na jazdę w terenie w ciemnościach bliskich 100%...
Gleby oczywiście tylko roweru, ja sam już "nie potrafię" upaść od dawna. ;)
Gleby oczywiście tylko roweru, ja sam już "nie potrafię" upaść od dawna. ;)
Do lasu ...po puszki
Środa, 21 marca 2012
Kategoria Nielicho
kilosy: | 28.20 | gruntow(n)e: | 2.50 |
czasokres: | śr. km/h: |
Wymyśliłem, że odludny las da więcej puszek niż rowy między odludnymi wsiami.
No bo tak: po wsiach ludzie zbierają puszki, a po lesie łażą tylko zbieracze runa, więc dawno tam "nikogo" nie było.
A że nie miał kto ich tam zostawić? To co, przecież wiadomo, że puszki są wszędzie! :D
No i sprawdziło się, 25,7km asfaltami (same wyboje!) dały 4 puszki, a 2,5km dzikim lasem dało 5 puszek.
Ponadto aspekt ekologiczny - lasy są cenniejsze od rowów. ;)
Nietypowo duży przebieg popracowy, jak na mnie. Dzięki czemu przynajmniej się wybudziłem po pracy, i w domu nie jestem senny. Czyli dzięki lenistwu traci się kilometry i jeszcze człowiek zamulony się snuje. Wstyd.
Niektóre drogi w POlsce "C" są niewiarygodne wręcz, nieustanne fale, o upierdliwej amplitudzie i częstotliwości (brak zawieszenia!), a co większe dziury już załatali - niby wcześnie, szkoda tylko, że świeży jeszcze asfalt juz jest wykruszaly i wala się po drodze... mistrzostwo!
No bo tak: po wsiach ludzie zbierają puszki, a po lesie łażą tylko zbieracze runa, więc dawno tam "nikogo" nie było.
A że nie miał kto ich tam zostawić? To co, przecież wiadomo, że puszki są wszędzie! :D
No i sprawdziło się, 25,7km asfaltami (same wyboje!) dały 4 puszki, a 2,5km dzikim lasem dało 5 puszek.
Ponadto aspekt ekologiczny - lasy są cenniejsze od rowów. ;)
Nietypowo duży przebieg popracowy, jak na mnie. Dzięki czemu przynajmniej się wybudziłem po pracy, i w domu nie jestem senny. Czyli dzięki lenistwu traci się kilometry i jeszcze człowiek zamulony się snuje. Wstyd.
Niektóre drogi w POlsce "C" są niewiarygodne wręcz, nieustanne fale, o upierdliwej amplitudzie i częstotliwości (brak zawieszenia!), a co większe dziury już załatali - niby wcześnie, szkoda tylko, że świeży jeszcze asfalt juz jest wykruszaly i wala się po drodze... mistrzostwo!
Mono. Testowanie stojaka pod sklepem ;)
Wtorek, 20 marca 2012
Kategoria Mono
kilosy: | 1.07 | gruntow(n)e: | 0.40 |
czasokres: | śr. km/h: |
Przetestowałem stojak pod wiejskim sklepem - tak jak myślałem, nie pasuje ni tak ni wspak (nie da się oprzeć siodła, koło nie jest zablokowane)...
No nikt nie pomyślał po prostu... co za wiocha! skandal!
;D;D
Czemu 90% monocyklistów to faceci?
Tym bardziej cieszą takie perełki:
&feature=related
Zapewniam Was, że 90% tych motywów jest NIEWYKONALNE! :)
PS. ciekawie byłoby pojechać do ślubu na jednokołowcach.. :>
No nikt nie pomyślał po prostu... co za wiocha! skandal!
;D;D
Czemu 90% monocyklistów to faceci?
Tym bardziej cieszą takie perełki:
&feature=related
Zapewniam Was, że 90% tych motywów jest NIEWYKONALNE! :)
PS. ciekawie byłoby pojechać do ślubu na jednokołowcach.. :>
raczej sam spam
Wtorek, 20 marca 2012
Kategoria Standardowo
kilosy: | 8.00 | gruntow(n)e: | 0.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
Na monocyklistów wiejskie psy szczekają najbardziej ;D
Poniedziałek, 19 marca 2012
Kategoria Mono
kilosy: | 1.00 | gruntow(n)e: | 0.20 |
czasokres: | śr. km/h: |
Nawet nie wiedziałem, że tak potrafią, ;) Wystarczyło, że jeden mnie przyuważył i dał innym cynk, a już pod każdym kolejnym płotem miałem eskortę.
Dobrze, że żaden luzem nie ganiał.. :>
Dziś przypadkowo równy kilometr, bez dokręcania. ;)
Dobrze, że żaden luzem nie ganiał.. :>
Dziś przypadkowo równy kilometr, bez dokręcania. ;)
raczej sam spam
Poniedziałek, 19 marca 2012
Kategoria Standardowo
kilosy: | 8.50 | gruntow(n)e: | 0.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
Mono. Pierwszy raz w deszczu i wietrze - wiater przeszkadza...
Niedziela, 18 marca 2012
Kategoria Mono
kilosy: | 0.97 | gruntow(n)e: | 0.97 |
czasokres: | śr. km/h: |
Ora et labora, cz. 2/2
Niedziela, 18 marca 2012
Kategoria Standardowo
kilosy: | 1.65 | gruntow(n)e: | 0.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
Drugi raz dzisiaj do kościoła. :) O 15.00 na Adorację (z godzinnym nabożeństwem rekolekcyjnym). Po powrocie znów "labora"... szkoda pogody, ale zaległości się narobiły...