dpd i wyjątkowo pechowy pijany kierowca
Poniedziałek, 8 lipca 2013
Kategoria Nielicho, Standardowo
kilosy: | 8.00 | gruntow(n)e: | 0.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
Wypadek jak to wypadek, no może nieco nietypowy:
bo że po pijaku to "normalka" /2,00 PROmili w tym przypadku/, ale najlepsze jest to, że ów pijak przywalił... w WŁASNĄ FIRMĘ (w sensie zatrudnienia, nie właścicielstwa)! ;D;D
Kariery raczej tam nie zrobi. ;)
Byłoby to śmieszne, gdyby nie sama tylko MOŻLIWOŚĆ, że na jego trajektorii mógł się znaleźć pieszy albo rowerzysta.
Albo nawet monocyklista. ;)
A! Ale urwał! Ale to było... żenujące© mors
bo że po pijaku to "normalka" /2,00 PROmili w tym przypadku/, ale najlepsze jest to, że ów pijak przywalił... w WŁASNĄ FIRMĘ (w sensie zatrudnienia, nie właścicielstwa)! ;D;D
Kariery raczej tam nie zrobi. ;)
Byłoby to śmieszne, gdyby nie sama tylko MOŻLIWOŚĆ, że na jego trajektorii mógł się znaleźć pieszy albo rowerzysta.
Albo nawet monocyklista. ;)
Komentarze
W najmniej drastycznym wypadku szef odciągnie mu z wypłaty koszta uszkodzenia elewacji.
romulus83 - 22:27 poniedziałek, 8 lipca 2013 | linkuj
Jak mieć pecha, to na całej linii :) Może to nie namiejscu, ale nawet mnie to cieszy, przynajmniej nie rozjedzie niewinnej osoby, i może się czegoś nauczy :)
tlenek - 21:57 poniedziałek, 8 lipca 2013 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!