dpd i akcja-renowacja - już kąsam tę fabułkę ;)
Środa, 3 lipca 2013
Kategoria Nielicho, Standardowo
kilosy: | 8.00 | gruntow(n)e: | 0.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
Już łapię o co w tym chodzi ;) - pierworodna (pierworenowacyjna?) lampa musi iść do poprawki, dzwonek jest mi wzorem i dumny jestem z niego tak bardzo, że trzymam go nad łóżkiem i się ciągle nie mogę nań napatrzeć. ;)
BIFOR i po BIFORZE ;)
Tył przed afterem i w afterze ;)
Rdza i naloty usunięte doszczętnie, pozostały liczne rysy ale z daleka niewidoczne. Lepiej już się chyba nie da, poza tym i tak wytopilem na to ponad pół godziny o_O
Mówią wieki:
Dryń, dryń! ;)
To było wczoraj, a dziś tylko poznęcałem się nad pedałami ;) ale do ich końca jeszcze daleko...
BIFOR i po BIFORZE ;)
Czterdziestoparoletni dzwonek po renowacji© mors
Tył przed afterem i w afterze ;)
...z tyłu mniej estetyczne materiały, tym nie mniej dopieściłem każdy gzyms© mors
Rdza i naloty usunięte doszczętnie, pozostały liczne rysy ale z daleka niewidoczne. Lepiej już się chyba nie da, poza tym i tak wytopilem na to ponad pół godziny o_O
Mówią wieki:
Dryń, dryń! ;)
To było wczoraj, a dziś tylko poznęcałem się nad pedałami ;) ale do ich końca jeszcze daleko...
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!