Kolejny rekord w jeździe wstecz (na mono)
Piątek, 28 czerwca 2013
Kategoria Mono, Nielicho
kilosy: | 3.00 | gruntow(n)e: | 0.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
Połowa w przód, połowa tzw. COFAJĄC DO TYŁU, z jedną glebą po wpadnięciu w dziurę (w nowym asfalcie!), jedną bez powodu i dwoma przerwami na jadące samochody, ale i tak najdłuższy przejechany bez przerywania odcinek wyniósł 1 000 metrów. Dotychczasowy mój rekord to niespełna 900 m, a do rekordu świata brakuje mi jeszcze tylko... 108 km. :D:D
O ile jadąc w przód mogę trzymać ręce w kieszeniach czy też skrzyżowane z przodu itd. , to jadąc do tyłu cały czas się miotam całym sobą - efekt jest taki, że przy 13*C jadąc na letniaka musiałem miarkować prędkość, bo się przegrzewałem. :)
O ile jadąc w przód mogę trzymać ręce w kieszeniach czy też skrzyżowane z przodu itd. , to jadąc do tyłu cały czas się miotam całym sobą - efekt jest taki, że przy 13*C jadąc na letniaka musiałem miarkować prędkość, bo się przegrzewałem. :)
Komentarze
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!