Mono vs. biegacze. Oraz mono jako składnik ciastek ;)
Poniedziałek, 10 czerwca 2013
Kategoria Nielicho, Mono
kilosy: | 1.50 | gruntow(n)e: | 0.30 |
czasokres: | śr. km/h: |
Niczym meteoryt z jasnego nieba wieczorową porą przyuważyłem parę (mieszaną) biegaczy. Tak po prostu, jak w jakiejś Warszawie. ;)
Tyle, że w mojej wsi, co jest zjawiskiem tak dziwnym, jak gdyby w takiej Wawie biegaczy dziś NIE było.
A że miałem mono pod ręką (a nawet pod "sobą"), to postanowiłem się pościgać.
Fakt, że nie wiem, ile km oni już przebiegli i ile im jeszcze zostało, oraz że wierzgałem na takim psychodelicznym młynku, że wolałem się nie odzywać (zadyszka ;p ) i że długo bym tak nie wytrzymał, ale... zasady zasadami, ale rozstrzygnięcie musiało być po stronie mono.
I było. ;p
A później jeszcze znalazłem mono w ciastkach:
Tyle, że w mojej wsi, co jest zjawiskiem tak dziwnym, jak gdyby w takiej Wawie biegaczy dziś NIE było.
A że miałem mono pod ręką (a nawet pod "sobą"), to postanowiłem się pościgać.
Fakt, że nie wiem, ile km oni już przebiegli i ile im jeszcze zostało, oraz że wierzgałem na takim psychodelicznym młynku, że wolałem się nie odzywać (zadyszka ;p ) i że długo bym tak nie wytrzymał, ale... zasady zasadami, ale rozstrzygnięcie musiało być po stronie mono.
I było. ;p
A później jeszcze znalazłem mono w ciastkach:
Ponoć jestem wyrafinowany jak Google Maps ;)© mors
Komentarze
Do Polomarketu jeździłem kiedyś bo mieli świetną promocję mleka dla dzieci. Był dobry pretekst do dłuższej wycieczki, bo w Wawie jest tylko kilka sklepów (dosłownie 2 max 3) i ten najbliższy był hen na Jelonkach. No to teraz mogę jechać po ciastka, jak mi apetytu narobiłeś:)
wzap - 04:01 środa, 12 czerwca 2013 | linkuj
Polskie ciastka - reklamuj! Nawet niebardzo chemiczne. Ja, jak jest coś w wysokiej relacji jakość/cena , to reklamuję bez skrępowania - w czasach ujemnej dynamiki produkcji trzeba wspierać zacnych producentów. Pozdrowienia.
wzap - 08:20 wtorek, 11 czerwca 2013 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!