thewheel

Głos spod lodu ;)tutaj klika:

mors z przerębla w: Nowa Morsownia ;p
kilosy od 2011:75007.00
w tym teren:2053.70
kapcie w Krossie od 1999: 1

Wykres rokroczny, sińce od 2011:

Wykres roczny blog rowerowy mors.bikestats.pl 2020: button stats bikestats.pl 2019: button stats bikestats.pl 2018: button stats bikestats.pl 2017: button stats bikestats.pl 2016: button stats bikestats.pl 2015 (chyba niedokończony) button stats bikestats.pl 2014 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2013 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2012 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl

Moje dziwolągi:

Jeszcze nieusunięci ;))

Kto szuka, ten znajdzie ;)

Zamrażarka pełna wpisów i komentów:

Linki, harpuny:

Dzień Flagi... i przeddzień szaleństwa...

Czwartek, 2 maja 2013
kilosy:8.00gruntow(n)e:0.00
czasokres:śr. km/h:
Kategoria Nielicho
Niemal wszystkie polskie flagi łopoczą na niepolskich samochodach...
Jak dla mnie to schiza...
Wyjątek:
Polski Fiat i Polska Flaga ;p © mors

Oczywiście nie sugeruję konieczności jeżdżenia zabytkowymi furami - już od wielu lat w PL robi się samochody na zachodnim poziomie, choć większośc ludzi nawet nie ma pojęcia które to, za to do końca życia powtarzają pogardliwe kwestie odnośnie trwałości modeli postkomunistycznych...

A tymczasem juz za 4 godz bierę mono i podbijam Tatry.
I to nawet nie sam jadę, co jest dla mnie większą niespodzianką niż ewentualna realizacja planów (24% wjazd na Gliczarów oraz na Gubałówkę, ale TYŁEM :) ).
Się porobiło...
Wracam chyba w poniedziałek. ;p

Komentarze
Wpis Savil - znaczy Savil tu była! *-*

W samą porę, że tak powiem. ;)
mors
- 22:50 poniedziałek, 6 maja 2013 | linkuj
Flagi na zagranicznych samochodach: znaczy, nasi tu byli :)
Savil
- 22:43 poniedziałek, 6 maja 2013 | linkuj
Veni, vidi, vici. ;)
Tzn. monocyklowo było fenomenalnie, a towarzysko - wręcz przeciwnie...

KRS123: jak to "my"? ;> Niczego u Ciebie na blogu nie widzę... ale podbijaj, powiem tylko, że poprzeczkę ustawiłem wysoko. Konkretnie to na 1410m n.p.m.. :)))

Jurek57: nie zapominaj o bardzo ważnych czynnikach jak niechlujstwo robotników i brak poważnych kontroli jakości.
Co mnie zawsze dziwi, chociażby ze względu na to, że dygnitarze średniego szczebla i dyrekcja rzeczonej Fabryki tymi wehikułami później jakoś musiała jeździć...

mors
- 11:52 poniedziałek, 6 maja 2013 | linkuj
No to podbijemy te Tatry na mono :) Fajnie będzie :P
kaeres123
- 20:27 piątek, 3 maja 2013 | linkuj
Ten model to jak u "oelk-i" FSO-1500.Polskie Fiaty to wcześniejsze modele tego producenta.
Miałem wszystkie auta produkowane za PRL-u.Psuły się niestety częściej niż te z "zachodu".
Problem polegał na "oszczędnościach i racjonalizacji" w technologi.Do tego należy dodać gorsze materiały.
Z tego powodu między innymi Fiat zaczął się nazywać oficjalnie FSO.

pozdrawiam
Jurek57
- 08:21 piątek, 3 maja 2013 | linkuj
Powodzenia w podbijaniu i podjeżdżaniu!
WrocNam
- 04:34 piątek, 3 maja 2013 | linkuj
Spox, to dla mnie nie pierwszyzna, ani nie drugizna. ;)
mors
- 23:54 czwartek, 2 maja 2013 | linkuj
Tylko nie zajeździj tam zbytni szlaków i uważaj na tłumy turystów;)
robert13
- 23:31 czwartek, 2 maja 2013 | linkuj
To jest jego port macierzysty ;)
mors
- 23:00 czwartek, 2 maja 2013 | linkuj
Ja tam widzę banderę, wobec czego ten FSO 1500 przycumował na przystani serwisu RTV. Może mu radiostacja padła? ;-)
oelka
- 22:57 czwartek, 2 maja 2013 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!