Wielkanocne jajka na bicyklowo i monocyklowo
Środa, 3 kwietnia 2013
Kategoria Nielicho, Standardowo
kilosy: | 8.00 | gruntow(n)e: | 0.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
Od poprzednich Świąt o tym myślałem i oto już są ;)
Słoik po arktycznych moroszkach dostawiłem celem budowania klimatu. ;)
Oby to lato było arktyczne! :p
Balans rowerowych pisanek ;)© mors
Słoik po arktycznych moroszkach dostawiłem celem budowania klimatu. ;)
Oby to lato było arktyczne! :p
Komentarze
I nawet jest na rewersie finskiej 2-eurowki, malina moroszka oczywiscie!!
Vampire - 06:41 piątek, 5 kwietnia 2013 | linkuj
Vampire - 06:41 piątek, 5 kwietnia 2013 | linkuj
Ooo, i dzem z maliny moroszki!! Och, to jeden z norweskich przysmakow, rosnie na trudno dostepnych, podmoklych terenach, bagniskach. Po norwesku nazywaja sie: "molter". W Polsce chroniona, ale w Skandynawi nie, na polnocy nawet uprawiaja na przetwory!
Vampire - 06:36 piątek, 5 kwietnia 2013 | linkuj
Ale jaja!
;-)
mors Nie wiem czy wiesz ale jedno jajko masz w pionie, a drugie w poziomie :-)
Czy to tak ma być? :D :D :D
Pozdrawiam! kosma100 - 05:11 piątek, 5 kwietnia 2013 | linkuj
;-)
mors Nie wiem czy wiesz ale jedno jajko masz w pionie, a drugie w poziomie :-)
Czy to tak ma być? :D :D :D
Pozdrawiam! kosma100 - 05:11 piątek, 5 kwietnia 2013 | linkuj
Jako zimnokrwisty skurwiel popieram pokazywanie malowanych jajek w okolicznościach przyrody! Nawet w okolicach, gdzie depresja bywa mobilna :)
DareckiEB - 23:35 czwartek, 4 kwietnia 2013 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!