Niby dni są coraz dłuższe, ale doby wręcz przeciwnie..
Czwartek, 21 lutego 2013
Kategoria Standardowo
kilosy: | 8.00 | gruntow(n)e: | 0.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
Dziś aż 2 razy musiałem przez niemrawych kierowców użyć hamulca - skrajnie dużo.
Kilka razy w życiu zdarzyło mi się hamować 2 razy dziennie, ale nigdy jeszcze nie przekroczyłem tej granicy. :)
Chyba że na mono, to co innego. ;)
Kilka razy w życiu zdarzyło mi się hamować 2 razy dziennie, ale nigdy jeszcze nie przekroczyłem tej granicy. :)
Chyba że na mono, to co innego. ;)
Komentarze
A gdy dojeżdżasz do domu to hamujesz butem, czy po prostu się przewracasz?
---
Hehe, przypominają mi się moje początki na nartach, kiedy umiałem już zjechać, ale nie umiałem się zatrzymać, więc pod koniec stoku efektownie się przewracałem (sztukę eleganckiego przewracania się bez strat na zdrowiu opanowałem do perfekcji), budząc wesołość ludzi czekających w kolejce do wyciągu :) lukasz78 - 14:19 piątek, 22 lutego 2013 | linkuj
---
Hehe, przypominają mi się moje początki na nartach, kiedy umiałem już zjechać, ale nie umiałem się zatrzymać, więc pod koniec stoku efektownie się przewracałem (sztukę eleganckiego przewracania się bez strat na zdrowiu opanowałem do perfekcji), budząc wesołość ludzi czekających w kolejce do wyciągu :) lukasz78 - 14:19 piątek, 22 lutego 2013 | linkuj
Aż się chyba do Ciebie wybiorę i spojrzę. Nie masz żadnych świateł, niczego?
Pod pracą też masz pod górkę? Hipek - 22:56 czwartek, 21 lutego 2013 | linkuj
Pod pracą też masz pod górkę? Hipek - 22:56 czwartek, 21 lutego 2013 | linkuj
A gdy dojeżdżasz do domu to hamujesz butem, czy po prostu się przewracasz?
Hipek - 22:31 czwartek, 21 lutego 2013 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!