thewheel

Głos spod lodu ;)tutaj klika:

mors z przerębla w: Nowa Morsownia ;p
kilosy od 2011:75007.00
w tym teren:2053.70
kapcie w Krossie od 1999: 1

Wykres rokroczny, sińce od 2011:

Wykres roczny blog rowerowy mors.bikestats.pl 2020: button stats bikestats.pl 2019: button stats bikestats.pl 2018: button stats bikestats.pl 2017: button stats bikestats.pl 2016: button stats bikestats.pl 2015 (chyba niedokończony) button stats bikestats.pl 2014 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2013 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2012 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl

Moje dziwolągi:

Jeszcze nieusunięci ;))

Kto szuka, ten znajdzie ;)

Zamrażarka pełna wpisów i komentów:

Linki, harpuny:

Mroźna pętelka i krzyż pokutny

Sobota, 26 stycznia 2013
kilosy:59.96gruntow(n)e:0.20
czasokres:śr. km/h:
Kategoria Odkrywczo
Nawet coś sfociłem, mimo zgrabiałej łapy:
Krzyż pokutny w Witoszynie © mors

Info © mors

Kompleksowo © mors

Sporo tych krzyży w okolicy.

Śnieg leżał na ziemi, ale na drogach prawie czysto (wycieczka sprzed tygodnia). Miejscami lodowe koleiny, które prowokowały mnie do ryzyka i nawet raz udało mi się glebnąć - pierwszy raz od kilku lat - oczywiście pomijam jazdę na monocyklach. ;)
Doświadczenie w glebaniu (na monocyklach) pozwoliło mi wyjść bez szwanku, i nawet jeszcze rower wybroniłem przed większymi otarciami.

Na zewnątrz -7, ja się grzeję i obżeram, a rower posłusznie czeka ;)
Nie ma sprawiedliwości.. © mors

Chyba to będzie mój ulubiony przybytek - czysto, schludnie, klasycznie i nowocześnie zarazem, niedrogo i ciepło - bar przy Orlenie w Iłowej, przy wylocie na autostradę.

Komentarze
Fajno.
maratonka
- 23:36 czwartek, 31 stycznia 2013 | linkuj
r.83: "Stawiany przez zabójcę na miejscu zbrodni" :):)
M.85: ciekawostek jest sporo, ale jestem za leniwy. Może to i dobrze, bo będę miał co wrzucać przez wiele lat. ;)
K.100: nie zawiodłaś ;p a czytalaś chociaż, o co tu chodzi? ;p
mors
- 23:24 czwartek, 31 stycznia 2013 | linkuj
Jak dobrze pamiętam z trylogii husyckiej Sapkowskiego, to krzyże pokutne stały w miejscu gdzie ktoś odebrał życie komuś. Twój przy kościele, a u mistrza polskiej fantasy stał zawsze na rozstaju dróg. Szkoda, że nie mogę odczytać polskiej tabliczki nt. krzyża. Germańskiego ja nie znaju :)
romulus83
- 22:03 czwartek, 31 stycznia 2013 | linkuj
Al penis na pierwszym zdjęciu!!!
Reszty zdjęć nie oglądałam :)
Pozdrawiam!
kosma100
- 20:44 czwartek, 31 stycznia 2013 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!