Takie rzeczy tylko u Morsa - wjechać Żyrafą do TOP 10 :)
Środa, 9 stycznia 2013
Kategoria Żyrafiątko
kilosy: | 0.80 | gruntow(n)e: | 0.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
Brakowało mi 0,29 km, a to nawet zwykłego mono nie opłaca się wyciągać.
Na szczęście mam też niezwykłe:
Jazda w deszczu, po ciemku, po wąskiej, wiejskiej drodze, max. dst 600m (później zaczęły przeszkadzać samochody).
Najcenniejszy motyw: jedzie coś z daleka, nie chce mi się zsiadać (ciężko wleźć z powrotem na górę) to zjeżdżam tylko na pobocze, 30 cm od asfaltu, i trzymam ręką słup z prądem, i czekam jak mnie minie (samochód, nie słup).
Pojazdem owym okazała się ciężarówka.. być mijanym, siedząc na rowerze, przez kierowcę ciężarówki na tym samym poziomie wzroku - NAPRAWDĘ bezcenne! :)
Na szczęście mam też niezwykłe:
Siodło się nie opiera - tylko pedałko© mors
Nieodłączny asystent ds. balansu %^#$© mors
Jazda w deszczu, po ciemku, po wąskiej, wiejskiej drodze, max. dst 600m (później zaczęły przeszkadzać samochody).
Najcenniejszy motyw: jedzie coś z daleka, nie chce mi się zsiadać (ciężko wleźć z powrotem na górę) to zjeżdżam tylko na pobocze, 30 cm od asfaltu, i trzymam ręką słup z prądem, i czekam jak mnie minie (samochód, nie słup).
Pojazdem owym okazała się ciężarówka.. być mijanym, siedząc na rowerze, przez kierowcę ciężarówki na tym samym poziomie wzroku - NAPRAWDĘ bezcenne! :)
Komentarze
Z tym przebiegiem to chodziło mi o Twój rekordowy, BS-owy, miesięczny przebieg. Jak na prawdziwego Morsa przystało, rekord powinien być zimowy a nie późno letni.
stamper - 00:19 czwartek, 10 stycznia 2013 | linkuj
Niezła ta Żyrafa, ledwo w drzwiach się mieści. Do Twojego miesięcznego, BS-owego przebiegu brakuje Ci już niecałe 200 km. U kobitek wciąż prowadzisz, faceci niestety odjeżdżają w siną dal, a dowodzi nimi mister trenażejro.
Pozdr.
stamper - 23:56 środa, 9 stycznia 2013 | linkuj
Pozdr.
stamper - 23:56 środa, 9 stycznia 2013 | linkuj
Morsie szacun, masz potencjał, zawsze to twierdziłem.
lukasz78 - 22:41 środa, 9 stycznia 2013 | linkuj
...ale ja nie mam starej książki kucharskiej? Kota w sumie też nie.
;) Savil - 22:08 środa, 9 stycznia 2013 | linkuj
;) Savil - 22:08 środa, 9 stycznia 2013 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!