Ostateczne Koło, aż nogi zabolOM ;)
Piątek, 14 grudnia 2012
kilosy: | 0.00 | gruntow(n)e: | 0.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
Mniej mazgania się, a więcej treningu - i są efekty: dystanse po 20-25 cm.. ;]
I stójki, po 1, 2 a nawet 3 sekundy. ;]
Obawiam się, że dalszego postępu jednak nie będzie - te dystanse udają się wyłącznie wtedy, gdy jedno pedało jest (mniej-więcej) na dole. Gdy korby są poziomo - nie ma bata!
Efekt rozgrzewająco-męczący jest zabójczy - muszę robić przerwy co minutę (cały czas ostra walka prawo-lewo).
I stójki, po 1, 2 a nawet 3 sekundy. ;]
Obawiam się, że dalszego postępu jednak nie będzie - te dystanse udają się wyłącznie wtedy, gdy jedno pedało jest (mniej-więcej) na dole. Gdy korby są poziomo - nie ma bata!
Efekt rozgrzewająco-męczący jest zabójczy - muszę robić przerwy co minutę (cały czas ostra walka prawo-lewo).
Komentarze
Jestem Savil, Twoje zdrobnienie brzmi jakoś... głupio. Wolę już być promyczkiem podczerwieni ;)
Jakie pół roku? I pisałam przecież, że przesadzam i twarz mi widać ;P Savil - 00:12 czwartek, 20 grudnia 2012 | linkuj
Jakie pół roku? I pisałam przecież, że przesadzam i twarz mi widać ;P Savil - 00:12 czwartek, 20 grudnia 2012 | linkuj
Odchyłka "ramy" przerasta moją odchyłkę od normy. Na razie pozostanę w sferze pomysłu. Nieśmiałego pomysłu.
romulus83 - 22:08 środa, 19 grudnia 2012 | linkuj
Przy pierwszej nadarzającej się okazji spróbuję. Choćby zwykłego mono. Nawet nieśmiało rozważałem, czy pokomunijnego składaka rometa gila by na mono nie przerobić, ale nieproste widełki raczej odpadają :/
romulus83 - 23:23 wtorek, 18 grudnia 2012 | linkuj
Liczę, że bez względu na teorie, tezy i praktyki uprzesz się i pokonasz ostatecznie O.K. Zapewne ktoś daje radę na tym jeździć. Zatem, z Twoim doświadczeniem na mono, zapewne tez dasz radę :)
romulus83 - 22:29 poniedziałek, 17 grudnia 2012 | linkuj
Morsie, dziecko drogie, ja robię różne ciekawe rzeczy w życiu ;)
A co do złośliwości - no gdybyśmy się znów spotkali na Zawiszy i jechali do mnie, ja rowerem a Ty na ostatecznym kole... ;P Savil - 17:02 poniedziałek, 17 grudnia 2012 | linkuj
A co do złośliwości - no gdybyśmy się znów spotkali na Zawiszy i jechali do mnie, ja rowerem a Ty na ostatecznym kole... ;P Savil - 17:02 poniedziałek, 17 grudnia 2012 | linkuj
Przemknęła mi przez głowę myśl, żeby następnym razem zaprosić Cię z o.k., ale nawet moja złośliwość ma swoje granice ;)
Savil - 00:50 poniedziałek, 17 grudnia 2012 | linkuj
W życiu nie widziałem nawet zwykłego mono. O istnieniu O.K. dowiedziałem się z Twojego bloga. Po prostu znam trochę podstaw fizyki. Jeśli ruch Twoich nóg będzie szybszy od reakcji "roweru".
romulus83 - 22:02 niedziela, 16 grudnia 2012 | linkuj
Jak osiągniesz wprawę i szybkość w nogach poziome ułożenie pedałów nie powinno być przeszkodą.
romulus83 - 17:59 niedziela, 16 grudnia 2012 | linkuj
Wiernie kibicuję i pozwolę sobie, jako prawdziwemu Polakowi, który zna się na wszystkim, wejść w rolę trenera - spróbuj może najpierw jazdy z podpórkami trzymanymi w rękach ;-)
WrocNam - 06:20 niedziela, 16 grudnia 2012 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!