Biały kocie, nie stój więcej na śniegu jak jadę!
Czwartek, 6 grudnia 2012
Kategoria Nielicho, Standardowo
kilosy: | 10.00 | gruntow(n)e: | 0.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
..zwłaszcz, że po ciemku - z ledwością sobie uciekliśmy.
Pogoda idealna: po południu -2*C, boczne drogi białe (brak chlapy!), i umiarkowana zamieć - kontemplowałem każdy płatek w powietrzu i na ziemi też. ;)
A drugim mistrzem był kierowca puszki, jadący ruchliwą drogą "krajową" ok. 16 wieczór (prawie czarno) w śmiertelnej trwodze jakieś 15km/h po prostej, ale.. bez świateł! Skąd się tacy biorą i czemu jeszcze nie wyginęli?
/tak, to była kobieta ;) /
Pogoda idealna: po południu -2*C, boczne drogi białe (brak chlapy!), i umiarkowana zamieć - kontemplowałem każdy płatek w powietrzu i na ziemi też. ;)
A drugim mistrzem był kierowca puszki, jadący ruchliwą drogą "krajową" ok. 16 wieczór (prawie czarno) w śmiertelnej trwodze jakieś 15km/h po prostej, ale.. bez świateł! Skąd się tacy biorą i czemu jeszcze nie wyginęli?
/tak, to była kobieta ;) /
Komentarze
W ciągu dnia nie włączyć świateł to nie jest wielka sztuka.
Hipek - 08:11 piątek, 7 grudnia 2012 | linkuj
Śmiej się śmiej... Wracałyśmy raz w koleżankami samochodem i jechała przed nami baba po ciemku bez świateł. Mijają inni kierowcy, mrugają długimi, a ta nic. Dojeżdżając do skrzyżowania (czerwone światło) wyprzedzamy ją- uchylam okno, wychylam się prawie cała, macham krzyczę, a ta nic. Zaskoczyła po chwili.......... A w ciągu dnia to kilku bez świateł na co dzień spotykam.
Koniec świata jest blisko. :] maratonka - 00:43 piątek, 7 grudnia 2012 | linkuj
Koniec świata jest blisko. :] maratonka - 00:43 piątek, 7 grudnia 2012 | linkuj
Mówią, że pijanych anieli na rękach noszą. A ja ze swojej strony dodałbym, że głupich też...
Hipek - 18:45 czwartek, 6 grudnia 2012 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!