A nierowerowi dalej swoje..
Piątek, 30 listopada 2012
Kategoria Nielicho, Standardowo
kilosy: | 10.00 | gruntow(n)e: | 0.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
- Co, to chyba koniec rowerowania?
albo klasyka:
- w taką pogodę na rowerze?!
Klasycznie odpowiadam:
- A jak bym szedł tak jak Pan(i) to by nie lało i nie wiało?
Odpowiedzi są chaotyczne i nieskładne, dominuje w nich kurczowe trzymanie się "no ale rowerem..".
Takie "ale" samoistne, bezzasadne, za to doskonale zgodne z konwencją..
Tylko z konwencją, bo już nawet standardy unijne są inne. ;)
Rano walił deszcz ze śniegiem i było +1*. Założyłem najcieńsze i najlżejsze letnie spodnie - i dobrze, przynajmniej szybko wyschły! :))
albo klasyka:
- w taką pogodę na rowerze?!
Klasycznie odpowiadam:
- A jak bym szedł tak jak Pan(i) to by nie lało i nie wiało?
Odpowiedzi są chaotyczne i nieskładne, dominuje w nich kurczowe trzymanie się "no ale rowerem..".
Takie "ale" samoistne, bezzasadne, za to doskonale zgodne z konwencją..
Tylko z konwencją, bo już nawet standardy unijne są inne. ;)
Rano walił deszcz ze śniegiem i było +1*. Założyłem najcieńsze i najlżejsze letnie spodnie - i dobrze, przynajmniej szybko wyschły! :))
Komentarze
Ty, właśnie: a nie pytają Cię, że "w takie zimno do wody"? ;-)
Hipek - 08:06 poniedziałek, 3 grudnia 2012 | linkuj
Nie no, szkoda by było... Może w ramach kompromisu tylko ubrania półprzezroczyste? ;)
Savil - 20:36 sobota, 1 grudnia 2012 | linkuj
Savil - 20:36 sobota, 1 grudnia 2012 | linkuj
Bez spodni na siodełku - może boleć. Chyba że za radą troskliwych współkursantów siodełko też odczepisz ;)
Możesz odpowiadać, że dzięki rowerowi/mono możesz się bezkarnie objadać zimą, bo spalasz - to do większości trafi ;) Savil - 19:38 sobota, 1 grudnia 2012 | linkuj
Możesz odpowiadać, że dzięki rowerowi/mono możesz się bezkarnie objadać zimą, bo spalasz - to do większości trafi ;) Savil - 19:38 sobota, 1 grudnia 2012 | linkuj
To może w ogóle bez spodni? NIC Ci nie zmoknie, nie będziesz musiał suszyć.
maratonka - 01:37 sobota, 1 grudnia 2012 | linkuj
Nie wymądrzaj się, tylko kończ rowerowanie, bo już dawno po sezonie ;)
Hipek - 23:15 piątek, 30 listopada 2012 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!