Oczy szeroko zamknięte (wsiadanie i jazda na mono)
Sobota, 10 listopada 2012
Kategoria Mono, Nielicho
kilosy: | 1.17 | gruntow(n)e: | 1.17 |
czasokres: | śr. km/h: |
Kiedyś wsiadanie bez podpórki wydawało się niemożliwe, dziś spróbowałem z zamkniętymi oczami, i każda próba udana (może nie perfekcyjnie, ale i tak fajnie). Po wsiadnięciu oczywiście odjazd, a oczy otwieram dopiero po kilku metrach, by w coś nie wjechać. Na boisku mógłbym tak jeździć chyba dowolnie długo..
Próbowałem też jeździć "seat out" (siodło trzymane z przodu, w ręce), oraz jeździć z brzuchem na siodle (co by zamknęło 3 poziom wtajemniczenia), ale jedyne co mi się udało, to poobijanie sobie.. tu i tam.. ;)
Próbowałem też jeździć "seat out" (siodło trzymane z przodu, w ręce), oraz jeździć z brzuchem na siodle (co by zamknęło 3 poziom wtajemniczenia), ale jedyne co mi się udało, to poobijanie sobie.. tu i tam.. ;)
Komentarze
A propos poobijania - jak skutecznie? Mo może chciałbyś wstąpić do mojego chóru jako sopran? :D
Savil - 00:26 poniedziałek, 12 listopada 2012 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!