thewheel

Głos spod lodu ;)tutaj klika:

mors z przerębla w: Nowa Morsownia ;p
kilosy od 2011:75007.00
w tym teren:2053.70
kapcie w Krossie od 1999: 1

Wykres rokroczny, sińce od 2011:

Wykres roczny blog rowerowy mors.bikestats.pl 2020: button stats bikestats.pl 2019: button stats bikestats.pl 2018: button stats bikestats.pl 2017: button stats bikestats.pl 2016: button stats bikestats.pl 2015 (chyba niedokończony) button stats bikestats.pl 2014 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2013 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2012 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl

Moje dziwolągi:

Jeszcze nieusunięci ;))

Kto szuka, ten znajdzie ;)

Zamrażarka pełna wpisów i komentów:

Linki, harpuny:

Po 3 dobach przerwy, z kręgosłupem sprawnym inaczej

Poniedziałek, 5 listopada 2012
kilosy:5.00gruntow(n)e:0.00
czasokres:śr. km/h:
Kategoria Nielicho, Standardowo
Do pracy, za przeproszeniem, samochodem.
Wieczorem krótka jazda testowa.. starałem się uważać na wybojach, jakkolwiek u mnie są wyłącznie wyboje. ;] A rower full-sztywniak..
Plery same z siebie już nie bolą, ale zaczynają po kilku minutach używania.. :/
Jak przeżyję, to żyć będę.. ;)

Ale za to jak smakuje każdy przejechany metr po tak długiej (sic!) przerwie!
/przerwy powyżej 3 dób nie miałem od kilku lat, a przerwy 2-3 dniowe zdarzają mi się 2-3 razy w roku/

Komentarze
Też wyjeżdżam na wakacje czy Sylwestra, wtedy bez roweru, za to z RPG-owo - planszówkowym towarzystwem. I byłam u rodziny w Zielonej Górze - taka dziura mi zieje w wycieczkach ;)

A Ty morsie to na siebie uważaj. Ja wiem, że większość jak Ciri, woli uważać na innych. Czasem jednakowoż należy i na siebie.
Savil
- 00:35 czwartek, 8 listopada 2012 | linkuj
Dziołcha, większość miesięcy miałaś poniżej 30 wycieczek, a w lutym to "nawet" 18, więc coś się nie zgadza.. ;p
A wyjazd bez roweru to trauma a nie rekreacja! ;p
mors
- 16:17 środa, 7 listopada 2012 | linkuj
A na wakacje to Ty nie jeździsz? To jedyne moje przerwy w kręceniu. Wyjazdy rekreacyjne (inne niż rowerem ;))
maratonka
- 23:48 wtorek, 6 listopada 2012 | linkuj
Ze 3-5 razy w roku..
mors
- 15:52 wtorek, 6 listopada 2012 | linkuj
Samochodem? To chyba dość rzadko Ci się zdarza.
Hipek
- 09:09 wtorek, 6 listopada 2012 | linkuj
Rower wciąga, przerwa kilkudniowa to już dramat :) Plecy się zregenerują, cierpliwości trzeba. Choć sam nie byłbym pewnie cierpliwy.
lukasz78
- 21:24 poniedziałek, 5 listopada 2012 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!