thewheel

Głos spod lodu ;)tutaj klika:

mors z przerębla w: Nowa Morsownia ;p
kilosy od 2011:75007.00
w tym teren:2053.70
kapcie w Krossie od 1999: 1

Wykres rokroczny, sińce od 2011:

Wykres roczny blog rowerowy mors.bikestats.pl 2020: button stats bikestats.pl 2019: button stats bikestats.pl 2018: button stats bikestats.pl 2017: button stats bikestats.pl 2016: button stats bikestats.pl 2015 (chyba niedokończony) button stats bikestats.pl 2014 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2013 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2012 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl

Moje dziwolągi:

Jeszcze nieusunięci ;))

Kto szuka, ten znajdzie ;)

Zamrażarka pełna wpisów i komentów:

Linki, harpuny:

Żyrafą na jabłka

Sobota, 6 października 2012
kilosy:0.01gruntow(n)e:0.01
czasokres:śr. km/h:
Kategoria Mono, Nielicho, Żyrafiątko
Było wszystko, co zryte/ciekawe/zabawne:
było siedzenie na Żyrafie z plecakiem założonym na brzuch, było zbieranie jabłek w zakresie 2,0 - 2,9m (taki mam teraz zasięg rąk :D a nasze maleństwo otarłoby się nawet o psychologiczną granicę 3m!), była ruda kicia, nękająca mnie po rękach chwytających jabłka, tudzież próbująca włazić na mnie po tychże rękach, z wyrazem "twarzy" nie do opisania..
Było wszystko, tylko zdjęć nie było..

Komentarze
Nie miała, bo jej uschła. A uschła przez żyrafę.
mors
- 19:09 czwartek, 11 października 2012 | linkuj
Ciotka nie miała jabłoni. Ma tylko grusze i śliwy.
Hipek
- 07:46 czwartek, 11 października 2012 | linkuj
Jak to co, zbierała jaPka!
mors
- 18:26 środa, 10 października 2012 | linkuj
Nie miało koła. Czyli teraz mam do rozwiązania zagadkę: co kilkanaście lat temu u mojej ciotki w gospodarstwie robiła żyrafa bez koła.
Hipek
- 15:30 środa, 10 października 2012 | linkuj
No to widziałeś żyrafę.
Chyba, że to nie miało koła.
W takim przypadku widziałes żyrafę bez koła.
mors
- 14:39 środa, 10 października 2012 | linkuj
Widziałem, raz, jak mnie mama do ciotki zabrała na wieś. Tyle, że nie jestem pewien, czy to było drzewo. Miało wymiona i rogi.
Hipek
- 07:17 środa, 10 października 2012 | linkuj
Wyperswaduj mu jeszcze, żeby się jeszcze odpowiednio do aparatu nastąpił, nie ukrywał w gałęziach i zanadto nie ruszał... ;p ;p
Widziałeś wgl kiedyś drzewo? ;)
mors
- 19:05 poniedziałek, 8 października 2012 | linkuj
To niech kot ustawi samowyzwalacz.
Hipek
- 09:21 poniedziałek, 8 października 2012 | linkuj
Ni ma komu pstrykać :(
mors
- 21:01 niedziela, 7 października 2012 | linkuj
Właśnie, zdjęcia kota z Tobą! ;)

Huuum, trzymetrowa ja :>
Savil
- 20:58 niedziela, 7 października 2012 | linkuj
Zoom-u nie wystarczyło. ;)

Wpadnij znów, to pofocisz do woli.
Ale karnąć Ci się nie dam, choćbyś prosiła. Dla Twojego dobra, oczywiście. :)
mors
- 21:28 sobota, 6 października 2012 | linkuj
Ale ekstrema!!! A gdzie foty? :D
kosma100
- 19:08 sobota, 6 października 2012 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!