do kościoła na mono :) (500th wycieczka w tym roku!) i inwazja szpaków
Niedziela, 30 września 2012
Kategoria Mono, Nielicho
| kilosy: | 2.91 | gruntow(n)e: | 1.50 |
| czasokres: | śr. km/h: |
Słownie: pięćsetna wycieczka A.D. 2012.
I to bez naciągania typu: rano do pracy - raz, powrót - dwa. ;p
Oczywiście 200% normy to efekt codziennego znęcania się na mono. ;)
Na początku roku myślałem o 1.000 ;) ale teraz widzę, że pewnie skończy się na 665. ;)
Nad moje włości, do krzaków, zleciały się chmary szpaków
Przegrupowały siły ;) i "poczęstowały się" winogronami:
i może jeszcze:
Gwar i zamęt niesamowity.
I jeszcze ciekawostka o szpakach:
"Wiele ptaków po zjedzeniu sfermentowanych owoców ma objawy podobne jak po nadużyciu alkoholu. Zjawisko to jednak szpaków nie dotyczy. Zagadkę tę wyjaśnili naukowcy z uniwersytetu we Frankfurcie: Ghassem Hakimi i Roland Prinziger. Wykazali oni, że szpaki metabolizują alkohol z niezwykłą prędkością. Powodem tego jest bardzo wysoki poziom dehydrogenazy alkoholowej – enzymu rozkładającego alkohol. Jest on 14 razy wyższy u szpaków niż u ludzi".
I to bez naciągania typu: rano do pracy - raz, powrót - dwa. ;p
Oczywiście 200% normy to efekt codziennego znęcania się na mono. ;)
Na początku roku myślałem o 1.000 ;) ale teraz widzę, że pewnie skończy się na 665. ;)
Nad moje włości, do krzaków, zleciały się chmary szpaków
Przegrupowały siły ;) i "poczęstowały się" winogronami:
Szpak na winobraniu pod mym oknem© mors
i może jeszcze:
Szpaki atakują© mors
Gwar i zamęt niesamowity.
I jeszcze ciekawostka o szpakach:
"Wiele ptaków po zjedzeniu sfermentowanych owoców ma objawy podobne jak po nadużyciu alkoholu. Zjawisko to jednak szpaków nie dotyczy. Zagadkę tę wyjaśnili naukowcy z uniwersytetu we Frankfurcie: Ghassem Hakimi i Roland Prinziger. Wykazali oni, że szpaki metabolizują alkohol z niezwykłą prędkością. Powodem tego jest bardzo wysoki poziom dehydrogenazy alkoholowej – enzymu rozkładającego alkohol. Jest on 14 razy wyższy u szpaków niż u ludzi".
Komentarze
Zapytaj mnie osobiście, Internet nie musi wszystkiego wiedzieć ;)
Savil - 23:21 poniedziałek, 1 października 2012 | linkuj
Wymuszone??
/wyjaśnienie, które tylko buduje tajemniczość i przysparza pytań ;) /
mors - 23:07 poniedziałek, 1 października 2012 | linkuj
/wyjaśnienie, które tylko buduje tajemniczość i przysparza pytań ;) /
Cóż, na mnie to rozpoczęcie zostało niejako wymuszone, a otem już szło z górki ;)
Żelazna logika = nieludzka logika, płeć nie ma nic do rzeczy ;)Savil - 22:56 poniedziałek, 1 października 2012 | linkuj
Żelazna logika = nieludzka logika, płeć nie ma nic do rzeczy ;)
12 lat? Bardzo wcześnie. :)
Ja gdzieś od 13-14, ale zaczynałem bardzo powoli. ;))
PS. ponoć żelazna logika = męska logika. ;)mors - 22:30 poniedziałek, 1 października 2012 | linkuj
Ja gdzieś od 13-14, ale zaczynałem bardzo powoli. ;))
PS. ponoć żelazna logika = męska logika. ;)
Kiedy stawianie się systemowi i tradycji zaczyna się w wieku 12 lat, to potem nie ma większych problemów ;) Kwestia żelaznej logiki: i tak ktoś będzie niezadowolony, więc czemu niby ja?
Savil - 22:04 poniedziałek, 1 października 2012 | linkuj
Sporo ludzi pije na siłę, bo "tak wypada"... o_O
Nie jest łatwo postawić się Systemowi i Tradycji.
Ale to zapewne dobrze wiesz.
Ja, na swój sposób, też. ;)mors - 21:48 poniedziałek, 1 października 2012 | linkuj
Nie jest łatwo postawić się Systemowi i Tradycji.
Ale to zapewne dobrze wiesz.
Ja, na swój sposób, też. ;)
Można. Kto by śmiał mi zabronić? ^.^ Zwłaszcza, że nie idzie za tym ani ideologia ani zdrowie, a tylko smak. Ze smakiem nie da się dyskutować.
Zasłyszane w pensjonacie na głębokiej prowincji, żartobliwie: Weźże wyglądaj jak Polak, załóż skarpety do tych klapek!Savil - 21:13 poniedziałek, 1 października 2012 | linkuj
Zasłyszane w pensjonacie na głębokiej prowincji, żartobliwie: Weźże wyglądaj jak Polak, załóż skarpety do tych klapek!
Nie może być! Można mieszkać w Wa-wie i nie pić?? ;)
Pierwsze słyszę.
Chociaż moje nie picie na jest dla innych na prowincji równie abstrakcyjne. ;]mors - 20:05 poniedziałek, 1 października 2012 | linkuj
Pierwsze słyszę.
Chociaż moje nie picie na jest dla innych na prowincji równie abstrakcyjne. ;]
Jak dobrze, że ja nie cierpię smaku alkoholu i nie mam takich problemów ^.^
Szpaki chociaż podzieliły się winogronami? ;)Savil - 20:01 poniedziałek, 1 października 2012 | linkuj
Szpaki chociaż podzieliły się winogronami? ;)
Chciałbym być szpakiem..., albo nie, bo za drogo imprezy by wychodziły ;P
Gratyulacje 500 :)
amiga - 08:44 poniedziałek, 1 października 2012 | linkuj
Gratyulacje 500 :)
Ciekawe z tym metabolizmem aldehydu octowego:)
A wiesz, że kozy i bażanty mogą bezkarnie wcinać pokrzyk wilczą jagodę? A tymczasem człowiek po zjedzeniu 10 owoców przenosi się na łono Abrahama...
Skowronek - 20:16 niedziela, 30 września 2012 | linkuj
A wiesz, że kozy i bażanty mogą bezkarnie wcinać pokrzyk wilczą jagodę? A tymczasem człowiek po zjedzeniu 10 owoców przenosi się na łono Abrahama...
Właśnie myślałem o Tobie, pisząc o tych podwójnych wycieczkach! :>
Trochę się bałem to pisać ;), ale myślałem, że nie przeczytasz. ;]mors - 19:57 niedziela, 30 września 2012 | linkuj
Trochę się bałem to pisać ;), ale myślałem, że nie przeczytasz. ;]
"I to bez naciągania typu: rano do pracy - raz, powrót - dwa. ;p"
Hmmm... pijesz do mnie? :D
Fajne te szpaki... chciałabym być szpakiem :D :D :D
Pozdrawiam!
No i gratuluję 500 ;-)
kosma100 - 19:53 niedziela, 30 września 2012 | linkuj
Hmmm... pijesz do mnie? :D
Fajne te szpaki... chciałabym być szpakiem :D :D :D
Pozdrawiam!
No i gratuluję 500 ;-)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!