thewheel

Głos spod lodu ;)tutaj klika:

mors z przerębla w: Nowa Morsownia ;p
kilosy od 2011:75007.00
w tym teren:2053.70
kapcie w Krossie od 1999: 1

Wykres rokroczny, sińce od 2011:

Wykres roczny blog rowerowy mors.bikestats.pl 2020: button stats bikestats.pl 2019: button stats bikestats.pl 2018: button stats bikestats.pl 2017: button stats bikestats.pl 2016: button stats bikestats.pl 2015 (chyba niedokończony) button stats bikestats.pl 2014 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2013 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2012 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl

Moje dziwolągi:

Jeszcze nieusunięci ;))

Kto szuka, ten znajdzie ;)

Zamrażarka pełna wpisów i komentów:

Linki, harpuny:

Chrupanie na Żyrafie

Sobota, 22 września 2012
kilosy:0.03gruntow(n)e:0.03
czasokres:śr. km/h:
Kategoria Mono, Nielicho, Żyrafiątko
Wciąż "chrupie" mi korba - kontra na piaście sama się odkręca i nie ma na nią bata...
Po chrupnięciu oczywiście zawsze jest gleba, ale wciąż jakoś nie mogę wylądować na głowę. ;p
Wsiadam na rower... ;p © mors

Z drabiny łatwiej, ale nie chce mi się codziennie jej wyciągać i chować. ;p

Komentarze
Wiem wiem, pisałeś, że głównie z drabiny... jednak film mógłby być ciekawy :)
amiga
- 17:11 wtorek, 25 września 2012 | linkuj
Amiga, miejże litość! O wsiadaniu pisałem kilkukrotnie, m.in. jeden komentarz wcześniej, zaraz przed Twoim pytaniem o zsiadanie...
Nie pierwszy to raz tak uważnie czytasz. ;p
Linków do u2b nie dam, bo będziesz mnie wtedy pytał o linki do u2b. ;p
mors
- 15:27 wtorek, 25 września 2012 | linkuj
Zastanawiam czy da się na to wejść z ziemi? Pewnie kwestia techniki...
Zsiadanie przed chwilą opisałeś, może jakiś film na YT ?
amiga
- 08:05 wtorek, 25 września 2012 | linkuj
Zsiadam "normalnie", zeskakując do tyłu. Chociaż słowo ''normalnie'' tutaj trochę nie pasuje. ;)
Chyba że spadam, to głównie do przodu, ale jakoś nigdy na głowę. ;]

Tutaj nie można sobie pozwalać na "niechcący": wszystko musi być przemyślane 3 razy, czas na reakcję max 3 nanosekundy ;) a skupienie na 300% możliwości. ;)
Fajny relaks, co? ;)
mors
- 16:32 poniedziałek, 24 września 2012 | linkuj
Zsiadasz podobnie ?
amiga
- 09:14 poniedziałek, 24 września 2012 | linkuj
Podstawić Żyrafę, wejść na drzewo, kopnąć niechcący mono, zejść z drzewa, podstawić mono... ;)
Savil
- 23:45 niedziela, 23 września 2012 | linkuj
Przyjdzie czas, to będą zbierane i orzechy i jabłka, i przycinane gałęzie itd.
Być może taka "drabina" na kołach zrewolucjonizuje sadownictwo! ;)

Faktycznie, myślałem o jakiejś lekkiej, zwartej drabince, albo szczudłach, czy czymś takim.. jeszcze przemyślę.
Skądinąd prawdziwi spryciarze potrafią wskoczyć z ziemi na tak "niskie" żyrafy...
mors
- 21:23 niedziela, 23 września 2012 | linkuj
Przy okazji pozbieraj orzechy;) Wysokość żyrafy robi wrażenie...
Skowronek
- 20:41 niedziela, 23 września 2012 | linkuj
Musisz ze sobą wozić drabinkę podwójną rozkładaną, którą po wejściu na Żyrafę zarzucałbyś na plecy. Inaczej kiepsko widzę podróże po nieznanym terenie - może nie być wystarczająco wysokich obiektów ;-)
Cały czas podziwiam!
WrocNam
- 05:20 niedziela, 23 września 2012 | linkuj
Jak byś założył kask to od razu byś wylądował na głowę, mówię Ci ;)
maratonka
- 22:22 sobota, 22 września 2012 | linkuj
Ostrokołowcy czasem zaklejają taką kontrę aby się nie odkręcała.
oelka
- 22:03 sobota, 22 września 2012 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!