Okołopracowo na Huraganie (drugi raz w karierze)
Piątek, 7 września 2012
Kategoria Standardowo
kilosy: | 9.00 | gruntow(n)e: | 0.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
Dałem go mechanikowi do ogarnięcia, ale stwierdził, że się obędzie...
Najciekawszym defektem jest "grzechotka" przy powolnej jeździe/prowadzeniu roweru. Spece orzekli, że to nyple wewnątrz obręczy hulają sobie luzem. Ja przy kole nic nie ruszałem - tak go złożyli w fabryce..!
Może nie każdy wie: współczesne Romety, Junaki itp. produkuje się w Chinach... nawet oscypki, różańce i polskie symbole narodowe - także! o_O
Najciekawszym defektem jest "grzechotka" przy powolnej jeździe/prowadzeniu roweru. Spece orzekli, że to nyple wewnątrz obręczy hulają sobie luzem. Ja przy kole nic nie ruszałem - tak go złożyli w fabryce..!
Może nie każdy wie: współczesne Romety, Junaki itp. produkuje się w Chinach... nawet oscypki, różańce i polskie symbole narodowe - także! o_O
Komentarze
Nie jara, za bardzo kocham temperatury dodatnie. W sumie nigdy nie próbowałam siedzenia w przeręblu. Tylko te zimne prysznice. Ale mi się odwidziały.
maratonka - 18:18 niedziela, 9 września 2012 | linkuj
Dobrze, że jeszcze przeręble zimą to nie sprawka chinoli.
Made in Poland by Mors.
(; maratonka - 23:44 piątek, 7 września 2012 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!