Szczypawka (Forficula auricularia) w coli
Środa, 5 września 2012
Kategoria Standardowo
kilosy: | 8.00 | gruntow(n)e: | 0.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
Wykluła się tam, czy co?
Cud, że ją dostrzegłem (ten sam kolor!).
Chyba trzeba wszystko wylać, a szkoda, bo butelka była, że się tak PESYMISTYCZNIE wyrażę - pół-pełna. ;)))
A jednak to nie tak. Szczypawka była, ale między etykietą a butelką (na zewnątrz), hyhyhy... ;]
Komentarze
Nie wie, bo jej nie ma! Więc nie może wiedzieć ani nie wiedzieć, mieć gorzej lub nie mieć łatwiej.
maratonka - 20:57 sobota, 8 września 2012 | linkuj
Jakby tak dogłębniej przeanalizować to szczypawka wcale nie ma łatwiej, bo skoro jest szansa, że nie istnieje to nic nie może mieć.
maratonka - 20:51 sobota, 8 września 2012 | linkuj
W zasadzie, to biorąc pod uwagę odległości między tymi wszystkimi atomami i innymi tam, to butelka nie istnieje. Szczypawka też.
Hipek - 10:43 czwartek, 6 września 2012 | linkuj
Butelka teoretycznie jest zawsze pełna - ma połowę coli a połowę powietrza.
Jednak biorąc pod uwagę odległości wewnątrz atomu, puste przestrzenie między protonami, neutronami a elektronami -jak niewiele tam materii, jak wiele pustki - butelka jest niemal pusta.
Musiałam :) Savil - 22:53 środa, 5 września 2012 | linkuj
Jednak biorąc pod uwagę odległości wewnątrz atomu, puste przestrzenie między protonami, neutronami a elektronami -jak niewiele tam materii, jak wiele pustki - butelka jest niemal pusta.
Musiałam :) Savil - 22:53 środa, 5 września 2012 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!