Relaks "na batmana" po drodze krajowej
Sobota, 18 sierpnia 2012
Kategoria Nielicho
kilosy: | 23.03 | gruntow(n)e: | 0.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
Przednie światło włączam (tak jak zawsze w nocnych jazdach) wyłącznie wtedy, gdy coś jedzie (tylne włączone normalnie, cały czas i mryga).
Tak więc bezpieczeństwo innym zapewniam, a własne... cóż, nie wiem doprawdy, jaką frajdę widzą ludzie w nocnych jazdach, gdy z przodu wali im jakiś miotacz światła...
Jest noc, to musi być ciemno, takie są odwieczne prawa natury!
Adrenalina spora, ale i tak dużo mniejsza niż podczas jazdy do tyłu na mono. ;]
Już dojeżdżalem do siebie, zadowolony że żadnych psów i pijaków nie było, a tu puszkers wyprzedził mnie na żyletę! Sprawdzałem - tylne światło jest wręcz oślepiające! Jeszcze za mało?!!
Nocna ciekawostka: rząd silnych świateł, z dużej odległości, w lesie, w którym niczego nie ma... pobudza wyobraźnię...
Ciekawostka ze świata: Kobiety w Korei Płn. znów mają prawo jeździć na rowerach...
Tak więc bezpieczeństwo innym zapewniam, a własne... cóż, nie wiem doprawdy, jaką frajdę widzą ludzie w nocnych jazdach, gdy z przodu wali im jakiś miotacz światła...
Jest noc, to musi być ciemno, takie są odwieczne prawa natury!
Adrenalina spora, ale i tak dużo mniejsza niż podczas jazdy do tyłu na mono. ;]
Już dojeżdżalem do siebie, zadowolony że żadnych psów i pijaków nie było, a tu puszkers wyprzedził mnie na żyletę! Sprawdzałem - tylne światło jest wręcz oślepiające! Jeszcze za mało?!!
Nocna ciekawostka: rząd silnych świateł, z dużej odległości, w lesie, w którym niczego nie ma... pobudza wyobraźnię...
Ciekawostka ze świata: Kobiety w Korei Płn. znów mają prawo jeździć na rowerach...
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!