thewheel

Głos spod lodu ;)tutaj klika:

mors z przerębla w: Nowa Morsownia ;p
kilosy od 2011:75007.00
w tym teren:2053.70
kapcie w Krossie od 1999: 1

Wykres rokroczny, sińce od 2011:

Wykres roczny blog rowerowy mors.bikestats.pl 2020: button stats bikestats.pl 2019: button stats bikestats.pl 2018: button stats bikestats.pl 2017: button stats bikestats.pl 2016: button stats bikestats.pl 2015 (chyba niedokończony) button stats bikestats.pl 2014 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2013 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2012 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl

Moje dziwolągi:

Jeszcze nieusunięci ;))

Kto szuka, ten znajdzie ;)

Zamrażarka pełna wpisów i komentów:

Linki, harpuny:

Relaks "na batmana" po drodze krajowej

Sobota, 18 sierpnia 2012
kilosy:23.03gruntow(n)e:0.00
czasokres:śr. km/h:
Kategoria Nielicho
Przednie światło włączam (tak jak zawsze w nocnych jazdach) wyłącznie wtedy, gdy coś jedzie (tylne włączone normalnie, cały czas i mryga).
Tak więc bezpieczeństwo innym zapewniam, a własne... cóż, nie wiem doprawdy, jaką frajdę widzą ludzie w nocnych jazdach, gdy z przodu wali im jakiś miotacz światła...
Jest noc, to musi być ciemno, takie są odwieczne prawa natury!
Adrenalina spora, ale i tak dużo mniejsza niż podczas jazdy do tyłu na mono. ;]
Już dojeżdżalem do siebie, zadowolony że żadnych psów i pijaków nie było, a tu puszkers wyprzedził mnie na żyletę! Sprawdzałem - tylne światło jest wręcz oślepiające! Jeszcze za mało?!!

Nocna ciekawostka: rząd silnych świateł, z dużej odległości, w lesie, w którym niczego nie ma... pobudza wyobraźnię...

Ciekawostka ze świata: Kobiety w Korei Płn. znów mają prawo jeździć na rowerach...

Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!