thewheel

Głos spod lodu ;)tutaj klika:

mors z przerębla w: Nowa Morsownia ;p
kilosy od 2011:75007.00
w tym teren:2053.70
kapcie w Krossie od 1999: 1

Wykres rokroczny, sińce od 2011:

Wykres roczny blog rowerowy mors.bikestats.pl 2020: button stats bikestats.pl 2019: button stats bikestats.pl 2018: button stats bikestats.pl 2017: button stats bikestats.pl 2016: button stats bikestats.pl 2015 (chyba niedokończony) button stats bikestats.pl 2014 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2013 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2012 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl

Moje dziwolągi:

Jeszcze nieusunięci ;))

Kto szuka, ten znajdzie ;)

Zamrażarka pełna wpisów i komentów:

Linki, harpuny:

Huragan przed burzą i o tym, czemu nie jeżdżę szosówką..

Niedziela, 29 lipca 2012
kilosy:23.38gruntow(n)e:2.00
czasokres:00:59śr. km/h:23.78
Kategoria Nielicho
Pogoniłem dziś Huragana, chyba pierwszy raz od 2 miesięcy - tak żeby się nie zastał. ;)
Czemu tak rzadko?
Temu:
Najlepsza droga w mojej miejscowości na wiele najbliższych miesięcy... © mors

Dolna połowa zdjęcia tłumaczy, czemu tak rzadko, a górna - czemu dziś tak krótko.
Alternatywna polna droga jest gorsza (wysypana ostrym tłuczniem), a ulica jest najgorsza (cała rozkopana).

Pierwsze metry na szosce były dużo trudniejsze niż rutynowe ruszenie i jazda na mono. :D
Jazda umiarkowana, bo za gorąco (27* - mimo że bez słońca, to za gorąco ;p ).
Powrót - Huragan przed burzą. ;)

AVS na poziomie średniego amatora... na góralu...

Komentarze
Ważne, że jeszcze pamiętasz jak to jest na 2 kołach :)
amiga
- 11:53 poniedziałek, 30 lipca 2012 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!