Bicie komarów na łydkach podczas jazdy na mono :)
Piątek, 27 lipca 2012
Kategoria Mono
kilosy: | 5.87 | gruntow(n)e: | 5.87 |
czasokres: | śr. km/h: |
Taki motyw przewodni na dziś. ;)
Jak ich nie było w ogóle (!) aż do przedwczoraj, tak teraz ożyły i zwyciężają. ;))
Da się je trafić podczas jazdy, do połowy łydki bez trudu, w porywach do kostki włącznie. ;]
Dziś 100% teren, ale aż 3 gleby ("telewizory" ukryte w trawie)..
Z fajnych zabaw to jazda po piachach (coraz bardziej zapiaszczone te polne drogi) o kopności krytycznej (na granicy grzęźnięcia) - fajnie, jak co chwilę podcina, zawsze to jakieś wyzwanie. ;)
Jak ich nie było w ogóle (!) aż do przedwczoraj, tak teraz ożyły i zwyciężają. ;))
Da się je trafić podczas jazdy, do połowy łydki bez trudu, w porywach do kostki włącznie. ;]
Dziś 100% teren, ale aż 3 gleby ("telewizory" ukryte w trawie)..
Z fajnych zabaw to jazda po piachach (coraz bardziej zapiaszczone te polne drogi) o kopności krytycznej (na granicy grzęźnięcia) - fajnie, jak co chwilę podcina, zawsze to jakieś wyzwanie. ;)
Komentarze
Dokładnie! Nie było komarów nie wiadomo jakim prawem się pojawiły i kto im na to pozwolił!
maratonka - 22:09 piątek, 27 lipca 2012 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!