Biedny piesek w lesie
Niedziela, 15 lipca 2012
Kategoria Mono
kilosy: | 6.87 | gruntow(n)e: | 6.80 |
czasokres: | śr. km/h: |
Trening MUni przed wyjazdem do Zakopca, w lesie zatrzymuję się sfocić wiadukt, oddalam się od rowerka(?), a tymczasem podchodzi doń samotny piesek...
A jak ja podchodzę, to on delikatnym głosem niepewnie warczy, ale przede wszystkim kuli ogon i ucieka:
a jak się oddalam, to wraca do mono:
Niestety, nie o karnięcie się jemu chodziło ;) miał tam już wyleżane miejsce, czyli już długo wyczekiwał...
Dałem mu 24h na uregulowanie sytuacji ;) no i niby nazajutrz go tam nie było, ale nie daje mi to spokoju... :/
Może to ten "Pies co podróżował koleją"? ;)
A jak ja podchodzę, to on delikatnym głosem niepewnie warczy, ale przede wszystkim kuli ogon i ucieka:
Piesku, czemuś taki bojaźliwy?© mors
a jak się oddalam, to wraca do mono:
Co się oddalę, to on na rower ;)© mors
Niestety, nie o karnięcie się jemu chodziło ;) miał tam już wyleżane miejsce, czyli już długo wyczekiwał...
Dałem mu 24h na uregulowanie sytuacji ;) no i niby nazajutrz go tam nie było, ale nie daje mi to spokoju... :/
Dodajmy, że jeszcze komary cięły nieboraka...© mors
Może to ten "Pies co podróżował koleją"? ;)
Komentarze
Biedny piesek :(
Może to piesek z cyrku i chciał się karnąć Twoim mono? :D
Ale piękny wiadukt - uwielbiam mosty, wiadukty, tunele ;-)
Pozdrawiam! kosma100 - 06:37 piątek, 27 lipca 2012 | linkuj
Może to piesek z cyrku i chciał się karnąć Twoim mono? :D
Ale piękny wiadukt - uwielbiam mosty, wiadukty, tunele ;-)
Pozdrawiam! kosma100 - 06:37 piątek, 27 lipca 2012 | linkuj
Fajny psiak, pewnie się okaże że to jakiś dupek go wyrzucił bo jechał na wakacje...
amiga - 08:55 czwartek, 26 lipca 2012 | linkuj
Pewnie się zgubił. Wszędzie pełno ogłoszeń o zagubionych zwierzakach. Może ktoś go zabrał do domu?
Skowronek - 08:08 czwartek, 26 lipca 2012 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!