thewheel

Głos spod lodu ;)tutaj klika:

mors z przerębla w: Nowa Morsownia ;p
kilosy od 2011:75007.00
w tym teren:2053.70
kapcie w Krossie od 1999: 1

Wykres rokroczny, sińce od 2011:

Wykres roczny blog rowerowy mors.bikestats.pl 2020: button stats bikestats.pl 2019: button stats bikestats.pl 2018: button stats bikestats.pl 2017: button stats bikestats.pl 2016: button stats bikestats.pl 2015 (chyba niedokończony) button stats bikestats.pl 2014 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2013 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2012 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl

Moje dziwolągi:

Jeszcze nieusunięci ;))

Kto szuka, ten znajdzie ;)

Zamrażarka pełna wpisów i komentów:

Linki, harpuny:

Pure wiocha na mono ;)

Czwartek, 5 lipca 2012
kilosy:2.37gruntow(n)e:2.35
czasokres:śr. km/h:
Kategoria Mono, Nielicho
Polne drogi to stanowczo za mało, dziś postanowiłem wyżyć się na pastwisku. :)
Wiocha.pl klasy pure*.
Zjazd z wzgórza był trudny (żeby nie paść na niewidocznych przez trawę koleinach traktóra, musiałem jechać cały czas na stojaka).
Zgrzałem się jak mors po westernie (northternie?) wielorybników. ;D;D
I to pomimo "tylko" 25 st., ożywczego wiaterku i Żarówie poniżej horyzontu.
Natomiast podjazd to już był extreme*-pure*-full*-wiocha - wypas.
Co 4 metry albo zgon (termiczny), albo gleba - sensu stricto. ;D;D

Epickim motywem było, gdy rolnicy zatrzymali traktór by się na mnie paczeć mimo że mieli zwozić siano, a właśnie zaczynała się mega* burza.

*Słownictwo dedykowane tym wszystkim, którym polski język nie wystarcza do oddania emocji i powagi sytuacji. ;p Ani do nazywania psów, kotów, rowerów itd...

Komentarze
Offroad-owy monocyklista z Ciebie. Na pastwisko to nawet rowerem się nie zapuszczam.
amiga
- 10:51 piątek, 6 lipca 2012 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!