thewheel

Głos spod lodu ;)tutaj klika:

mors z przerębla w: Nowa Morsownia ;p
kilosy od 2011:75007.00
w tym teren:2053.70
kapcie w Krossie od 1999: 1

Wykres rokroczny, sińce od 2011:

Wykres roczny blog rowerowy mors.bikestats.pl 2020: button stats bikestats.pl 2019: button stats bikestats.pl 2018: button stats bikestats.pl 2017: button stats bikestats.pl 2016: button stats bikestats.pl 2015 (chyba niedokończony) button stats bikestats.pl 2014 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2013 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2012 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl

Moje dziwolągi:

Jeszcze nieusunięci ;))

Kto szuka, ten znajdzie ;)

Zamrażarka pełna wpisów i komentów:

Linki, harpuny:

Glebłem na asfalcie (na mono)

Środa, 30 maja 2012
kilosy:2.82gruntow(n)e:2.00
czasokres:śr. km/h:
Kategoria Mono
Czwarty już raz w "karierze" na drodze publicznej - to nie za fajnie. :/
Tym razem była to synergia ;) krawężnika i wnerwu, wywołanego żulem lejącym pół metra od drogi.
Glebnął tylko rower, ja zeskoczyłem na nogi (powiedzmy..), ale wnerw mi się potroił. ;)

Komentarze
mors Czepiasz się
amiga
- 06:57 piątek, 1 czerwca 2012 | linkuj
A co Ci żul szkodzi? Przecież oni nie umieją inaczej.
Hipek
- 15:14 czwartek, 31 maja 2012 | linkuj
No właśnie szkoda. ;D;D
Nic tak nie podnosi oglądalności, jak krwawe foty na głównej. ;)))
mors
- 14:32 czwartek, 31 maja 2012 | linkuj
Dobrze, że nic poważnego Ci się nie stało.
amiga
- 07:21 czwartek, 31 maja 2012 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!