thewheel

Głos spod lodu ;)tutaj klika:

mors z przerębla w: Nowa Morsownia ;p
kilosy od 2011:75007.00
w tym teren:2053.70
kapcie w Krossie od 1999: 1

Wykres rokroczny, sińce od 2011:

Wykres roczny blog rowerowy mors.bikestats.pl 2020: button stats bikestats.pl 2019: button stats bikestats.pl 2018: button stats bikestats.pl 2017: button stats bikestats.pl 2016: button stats bikestats.pl 2015 (chyba niedokończony) button stats bikestats.pl 2014 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2013 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2012 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl

Moje dziwolągi:

Jeszcze nieusunięci ;))

Kto szuka, ten znajdzie ;)

Zamrażarka pełna wpisów i komentów:

Linki, harpuny:

Odzyskać zagubiony kosz od kosiarki

Sobota, 26 maja 2012
kilosy:24.02gruntow(n)e:0.40
czasokres:śr. km/h:
Kategoria Nielicho
Wczoraj kosiłem trawę na cmentarzu, a dziś rano kosza w niej nie było. :>
Trochę niefajnie, zwłaszcza że kosiara nie moja... :>
Cmentarz odległy 12km, więc wiele się nie namyślałem...właściwie tylko namyślałem się, czy nie wziąć mono. ;]
Rzecz niebywała, kosza jeszcze nie buchnęli (od piątku, godz. 20, do soboty, godz. 13).
Kosz spory, więc bez przerwy w lesie się nie obeszło:
(przerwa w lesie) © mors

...i to mimo przetestowania kilkunastu sposobów transportu, w tym paru niegłupich. ;D
Jazda całkiem lekka i przyjemna, zwłaszcza że w perfekcyjnej pogodzie (20* i nieostre slońce).

Komentarze
Ciężki nie jest, ale gabaryty ma słuszne stąd pytanie ;P
amiga
- 11:00 poniedziałek, 28 maja 2012 | linkuj
Raczej normalnie ;) jak kładłem na kierownicy, to strasznie terkotał na wybojach (wyboje non-stop), a jak CZymałem w ręce, to co 3km musiałem robić przerwę. ;p
Średnią z koszem miałem bodajże 14km/h. ;]
mors
- 10:38 poniedziałek, 28 maja 2012 | linkuj
świetna fota :), ciekawi mie jak sobie z tym dawałś rady
amiga
- 07:43 poniedziałek, 28 maja 2012 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!