"Oj, przystojniaczku!" (xD)
Niedziela, 29 kwietnia 2012
Kategoria Nielicho
kilosy: | 6.60 | gruntow(n)e: | 0.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
Pobieżałem do kościoła (a więc jakoś tam odpicowany), a tu z naprzeciwka, z górki, napierają 3 niewiasty na rowerach, co samo w sobie na Dzikim Zachodzie już jest czymś dziwnym...
Na oko to matka z 2 córkami (i to w mojej własnej parafii, ale 1. widzę), przy czym jedna macha kierą i jadaczką, i napiera lewą stroną. Czyli moją prawą, a więc mojszą. ;)
No i tak jadę na czołówkę, bo zaciekawiło mnie, co z tego będzie. ;D
Jakby to był facet, to bym mu uskoczył i może coś warknął, ale takiej okazji to jeszcze nie miałem. ;)
Rozkojarzona szczebiotka ogarnęła się i uskoczyła niemal w ostatniej chwili przede mną, rzucając mi "Oj, przystojniaczku!"
Nader dziwne, ale tłumaczę to sobie tym, że pewnie nie wyczułem ironii. :D
Szkoda, że miała ok. 20 l...
Gdyby miała ok. 30, to bym nie dał się ominąć. ;))
Na oko to matka z 2 córkami (i to w mojej własnej parafii, ale 1. widzę), przy czym jedna macha kierą i jadaczką, i napiera lewą stroną. Czyli moją prawą, a więc mojszą. ;)
No i tak jadę na czołówkę, bo zaciekawiło mnie, co z tego będzie. ;D
Jakby to był facet, to bym mu uskoczył i może coś warknął, ale takiej okazji to jeszcze nie miałem. ;)
Rozkojarzona szczebiotka ogarnęła się i uskoczyła niemal w ostatniej chwili przede mną, rzucając mi "Oj, przystojniaczku!"
Nader dziwne, ale tłumaczę to sobie tym, że pewnie nie wyczułem ironii. :D
Szkoda, że miała ok. 20 l...
Gdyby miała ok. 30, to bym nie dał się ominąć. ;))
Komentarze
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!