thewheel

Głos spod lodu ;)tutaj klika:

mors z przerębla w: Nowa Morsownia ;p
kilosy od 2011:75007.00
w tym teren:2053.70
kapcie w Krossie od 1999: 1

Wykres rokroczny, sińce od 2011:

Wykres roczny blog rowerowy mors.bikestats.pl 2020: button stats bikestats.pl 2019: button stats bikestats.pl 2018: button stats bikestats.pl 2017: button stats bikestats.pl 2016: button stats bikestats.pl 2015 (chyba niedokończony) button stats bikestats.pl 2014 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2013 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2012 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl

Moje dziwolągi:

Jeszcze nieusunięci ;))

Kto szuka, ten znajdzie ;)

Zamrażarka pełna wpisów i komentów:

Linki, harpuny:

Mono. Prawie spotkanie z Policją..

Piątek, 23 marca 2012
kilosy:2.44gruntow(n)e:1.00
czasokres:śr. km/h:
Kategoria Mono
O północy, cicho, pusto, samochodów mało, i słychać je z daleka i można spokojnie zjechać /zejść z drogi.
Zjechałem akurat na własna "posesję", odwracam się, a to Gliny jechały...

Ciśnie mi się na myśl jedno porzekadło: "co mi zrobisz, jak mnie złapiesz?"
;D:D
Fakt, że jazda niezbyt prosto, fakt, że bez kierownicy i oświetlenia... tylko że niekoniecznie to jest rower! Ponoć prawnicy twierdzą*, że zdecydowanie raczej nie za bardzo. ;)
A na (desko)rolkach też nikt nie ma świateł i kierownicy, a i zygzakiem jeżdżą..
Domyślam się, że iterpretacja zależalaby od konkretnego "gliniarza", i że kazdy miałby inne zdanie. ;)
Niewielu monocyklistów w tym kraju jeździ po drogach publicznych, a spotkań z Policją w całym polskim Necie opisano dosłownie kilka..
Co ciekawe, reakcje były od neutralnych po pozytywne. :)

*(Ja oczywiście twierdzę że jest)

Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!