thewheel

Głos spod lodu ;)tutaj klika:

mors z przerębla w: Nowa Morsownia ;p
kilosy od 2011:75007.00
w tym teren:2053.70
kapcie w Krossie od 1999: 1

Wykres rokroczny, sińce od 2011:

Wykres roczny blog rowerowy mors.bikestats.pl 2020: button stats bikestats.pl 2019: button stats bikestats.pl 2018: button stats bikestats.pl 2017: button stats bikestats.pl 2016: button stats bikestats.pl 2015 (chyba niedokończony) button stats bikestats.pl 2014 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2013 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2012 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl

Moje dziwolągi:

Jeszcze nieusunięci ;))

Kto szuka, ten znajdzie ;)

Zamrażarka pełna wpisów i komentów:

Linki, harpuny:

Monocykl. Tym razem napompowany (przełom)

Wtorek, 13 marca 2012
kilosy:0.60gruntow(n)e:0.45
czasokres:śr. km/h:
Kategoria Mono
Zaskakujący jest wpływ ciśnienia w oponie monocykla.
Zawsze jeździłem na niskim ciśnieniu, żeby miec lepszą stabilność boczną (przy manewrach), a także dlatego, że mniej się wtedy czuje wyboje (nie tylko chodzi o komfort, ale i o ..stabilność, tym razem wzdłużną).
Ale czułem, ze coś jest nie tak, stopniowo coraz gorzej, wraz z powolutku uchodzącym powietrzem.
Tu wyrazy NIEuznania dla tajwańskiej (?) Kendy - dętka przepuszcza praktycznie od samego początku. A w Krossie, poczciwa Dębica ma juz 13 lat i 29kkm i nic się z nią nie dzieje! Trzyma ciśnienie jak zaklęta, a i przebić jej nie w sposób. :)
Po napompowaniu "na kamień":
- stabilność wzdłużna i poprzeczna spadła tylko trochę;
- opory toczenia spadły mocno;
- przyczepnośc w błocie spadła minimalnie (nadal dobra);
- a najbardziej, co ciekawe, wzrosła stabilność na asfalcie/betonie! Mięsista opona sie już nie podwija, i jedzie się jak po sznurku, prawie jak zwykłym rowerem! :)

Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!