Mono -balans na śniegu
Czwartek, 16 lutego 2012
Kategoria Mono, Nielicho
kilosy: | 0.97 | gruntow(n)e: | 0.90 |
czasokres: | śr. km/h: |
Rozczulające są opowiastki dominujące ostatnio na BS, jak to balansowali na śniegu, na lodzie, po grudzie.. i to nie zawsze skutecznie xD
Dziś jeździłem po głębokim (nagarniętym), po odgarniętym, ale zmrożonym, po "szklance" (marnej), i tylko ostatnia opcja, tzn. zlodowaciałe grudy posniegowe sprawiły mi problem. Ale nie żeby się od razu wywalać!
I na litość, na JEDNYM kole! ;p;p
PS. trening w samym sweterku przy o* i padającym śniegu.
Optymalny ubiór jak na mono. ;p
Dziś jeździłem po głębokim (nagarniętym), po odgarniętym, ale zmrożonym, po "szklance" (marnej), i tylko ostatnia opcja, tzn. zlodowaciałe grudy posniegowe sprawiły mi problem. Ale nie żeby się od razu wywalać!
I na litość, na JEDNYM kole! ;p;p
PS. trening w samym sweterku przy o* i padającym śniegu.
Optymalny ubiór jak na mono. ;p
Komentarze
Ja po ostatniej swojej wywrotce nie byłem rozczulony, ale bardzo zadowolony. Moje nadgarstki wytrzymały na medal, to znaczy że nie mam osteoporozy. I już.
Dario - 07:28 piątek, 17 lutego 2012 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!