Ostateczne Koło - czyli tani rower poniżej 3kg ;D:D
Piątek, 10 lutego 2012
kilosy: | 0.00 | gruntow(n)e: | 0.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
Ciekawostka: wpisując w google "ostateczne koło" jedyny rower jaki wyskakuje, zarówno w grafikach jak i wyszukiwarce właściwej, jest tenże mójże. :)
Parę ludzi w Polsce tym śmiga, ale widocznie gęsi, i się wstydzą po polsku pisać..
Ażeby i "postronni znali", w tagach daję także nazwę międzynarodową (angielską) - pod tym hasłem też da się znaleźć moje Kółko.
Wywaliłem tę biało-czarną miejską oponę, zatrzymując się chwilę na tym etapie - po dywanie chyba dałoby się jeździć na samej dętce! :) Stylem imituje szosówkę, no i 628g masy ubyło - tym samym zszedłem poniżej 3kg!!!
2,790kg!!!
Jedyny taki na BS! ;D:D
Trening (z oponą) znów nader mierny...
Parę ludzi w Polsce tym śmiga, ale widocznie gęsi, i się wstydzą po polsku pisać..
Ażeby i "postronni znali", w tagach daję także nazwę międzynarodową (angielską) - pod tym hasłem też da się znaleźć moje Kółko.
W trakcie zmiany opony - udawanie bycia szosówką.© mors
Wywaliłem tę biało-czarną miejską oponę, zatrzymując się chwilę na tym etapie - po dywanie chyba dałoby się jeździć na samej dętce! :) Stylem imituje szosówkę, no i 628g masy ubyło - tym samym zszedłem poniżej 3kg!!!
2,790kg!!!
Jedyny taki na BS! ;D:D
Trening (z oponą) znów nader mierny...
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!