Mono. Koty na podwórku, dziury na ulicy...
Środa, 25 stycznia 2012
Kategoria Mono
kilosy: | 1.92 | gruntow(n)e: | 0.05 |
czasokres: | śr. km/h: |
.. i inne atrakcje.
Dziś było wszystkiego po trochu, od przedpokoju, poprzez podwórko po ulicę.
Po podwórku coraz lepiej radzę sobie na nierównościach, a po ulicy jadę już prawie prosto i precyzyjnie omijam dziury (oprócz rejonu gdzie lampa drogowa nie świeci ;] ).
Po korytarzu zaczynam jeździć do tyłu bez oglądania się (między schodami a szklanym stołem!). :)
Ogólnie dalszy rozwój.
Szczęśliwy i... zmachany. :)
Dziś było wszystkiego po trochu, od przedpokoju, poprzez podwórko po ulicę.
Po podwórku coraz lepiej radzę sobie na nierównościach, a po ulicy jadę już prawie prosto i precyzyjnie omijam dziury (oprócz rejonu gdzie lampa drogowa nie świeci ;] ).
Po korytarzu zaczynam jeździć do tyłu bez oglądania się (między schodami a szklanym stołem!). :)
Ogólnie dalszy rozwój.
Szczęśliwy i... zmachany. :)
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!