thewheel

Głos spod lodu ;)tutaj klika:

mors z przerębla w: Nowa Morsownia ;p
kilosy od 2011:75007.00
w tym teren:2053.70
kapcie w Krossie od 1999: 1

Wykres rokroczny, sińce od 2011:

Wykres roczny blog rowerowy mors.bikestats.pl 2020: button stats bikestats.pl 2019: button stats bikestats.pl 2018: button stats bikestats.pl 2017: button stats bikestats.pl 2016: button stats bikestats.pl 2015 (chyba niedokończony) button stats bikestats.pl 2014 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2013 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2012 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl

Moje dziwolągi:

Jeszcze nieusunięci ;))

Kto szuka, ten znajdzie ;)

Zamrażarka pełna wpisów i komentów:

Linki, harpuny:

Mono. Nowa epoka. Opuściłem przedpokój.

Poniedziałek, 5 grudnia 2011
kilosy:0.98gruntow(n)e:0.00
czasokres:śr. km/h:
Kategoria Mono
Nareszcie wysz(ed)łem z inkubatora.
Asekuracja wśród ścian za mało stymulowała, postępy były skrajnie powolne.
Ale podstawy jakby opanowane. Nie chciałem zaczynać na dworze, szkoda obciachu.
Dziś się przeniesłem do rupieciarni, gdzie mam plac rzędu 4,5m x 1,5m, i mnóstwo rupieci straszących wokół.
No i przez tą strachliwość, że wyrżnę w graty, że nie mam ściany pod ręką i że rozdziobią mnie kruki i wrony, przez to ruszałem powoli, niby ostrożnie.
I błąd, bo od powolności się upada, a od szybkości dużo mniej, trochę jak na zwykłym.
No ale się w końcu rozkręciłem.
I nakręciłem. Na przyszłość i na kolejne wyzwania. :)

Komentarze
Wyszło ile wyszło, bo akurat przejeżdżałem koło domu.
:D:D:D
mors
- 16:36 wtorek, 6 grudnia 2011 | linkuj
Trzeba było już dokręcić do kilometra ;)
Niewe
- 08:58 wtorek, 6 grudnia 2011 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!