Mono. Trening ruszania bez odpychania
Czwartek, 10 listopada 2011
Kategoria Mono
kilosy: | 0.97 | gruntow(n)e: | 0.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
W końcu wziąłem się za ruszanie bez odpychania.
Kojarzycie jak starsi ludzie ruszają? Stoją na jednym pedale, odpychają się drugą nogą, i po nabraniu prędkości rzędu 5km/h wskakują całkiem na rower, chybocząc się do czasu osiągnięcia 7-8...
Podobnie jest na mono. Tylko że 6 ooo ooo razy ciężej. Jak się odepchnąć od ściany to jeszcze-jeszcze, ale ruszyć z miejsca to kolejny level.
Chociaż skuteczność miałem rzędu 50%. Tylko i aż.
Bawiłem się też w jazdę z zamkniętymi oczami. ;D Jechac da się, ale ruszyć absolutnie - same się gały wytrzeszczają. ;D Kolejny poziom adrenaliny osiągnięty.
Kojarzycie jak starsi ludzie ruszają? Stoją na jednym pedale, odpychają się drugą nogą, i po nabraniu prędkości rzędu 5km/h wskakują całkiem na rower, chybocząc się do czasu osiągnięcia 7-8...
Podobnie jest na mono. Tylko że 6 ooo ooo razy ciężej. Jak się odepchnąć od ściany to jeszcze-jeszcze, ale ruszyć z miejsca to kolejny level.
Chociaż skuteczność miałem rzędu 50%. Tylko i aż.
Bawiłem się też w jazdę z zamkniętymi oczami. ;D Jechac da się, ale ruszyć absolutnie - same się gały wytrzeszczają. ;D Kolejny poziom adrenaliny osiągnięty.
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!