Dziwny teren, ale Setka, czyli kolejne 99,XX.
Sobota, 17 września 2011
Kategoria Nielicho, Odkrywczo
kilosy: | 99.21 | gruntow(n)e: | 3.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
Korzystając z najlepszych wzorców finezji, pietyzmu, nonkorformizmu i twórczego nieładu, zmieściłem się, chyba po raz 6 w tym sezonie, w 99,XX km, dając tym samym jakąś przeciwwagę dla zalewu kiczowatych i zakompleksionych wpisów. ;)
Ciągnąc ten wątek: odwiedziłem, m.in. wieś CIECIszów ;) nawet fajna była. ;)
Zignorowalem sobie znaki mówiące o objeździe (bo objazdy są dla c%$t), wskutek czego nadrobiłem kilkanaście km, albowiem rozebrali most, dzięki czemu musiałem jednak pojechać objazdem).
Po drodze trafiłem na dziwny teren ;)
-pod wsią DZIKOwice, pod Szprotawą. Cóż, dodajmy, że drzewiej, za Piasta Kołodzieja ;) mieszkali tam DZIADOszanie. ;)
Pod wsią Borowina, przy drodze wojewódzkiej niespodzianka:
Rowerowa cywilizacja na południu lubuskiego, szok! Szkoda tylko, że po ok. 400m lądujemy ponownie na ruchliwej drodze (albo w polu - po ciemachu).
Cały wyjazd na głodniaka i prawie bez picia.
Katering poniżej 100km jest dobry dla ... ;)
Ciągnąc ten wątek: odwiedziłem, m.in. wieś CIECIszów ;) nawet fajna była. ;)
Zignorowalem sobie znaki mówiące o objeździe (bo objazdy są dla c%$t), wskutek czego nadrobiłem kilkanaście km, albowiem rozebrali most, dzięki czemu musiałem jednak pojechać objazdem).
Po drodze trafiłem na dziwny teren ;)
Teren rozbiUrki. :D© mors
-pod wsią DZIKOwice, pod Szprotawą. Cóż, dodajmy, że drzewiej, za Piasta Kołodzieja ;) mieszkali tam DZIADOszanie. ;)
Pod wsią Borowina, przy drodze wojewódzkiej niespodzianka:
Ścieżka obok drogi przelotowej to ewenement na południu lubuskiego. Dobre 400m...© mors
Rowerowa cywilizacja na południu lubuskiego, szok! Szkoda tylko, że po ok. 400m lądujemy ponownie na ruchliwej drodze (albo w polu - po ciemachu).
Cały wyjazd na głodniaka i prawie bez picia.
Katering poniżej 100km jest dobry dla ... ;)
Komentarze
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!