Umarł król - niech żyje król
Środa, 3 sierpnia 2011
Kategoria Standardowo
kilosy: | 9.00 | gruntow(n)e: | 0.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
Tzn. nie król, bo królem jest Kross, chyba nieśmiertelny skądinąd. Umarł nadworny rachmistrz, licznikiem zwan. Król przeżył juz trzeciego rachmistrza (licząc skradzionego), ci zaś przeżUli 6 baterii. Ostatni (jakaś Ventura II) zliczył prawie 10kkm w prawie 4 lata, więc poległ raczej młodo. Następca (Crivit) obecnego był zakupiony ponad rok temu - ciekawe, ile by jeszcze czekał na montaż, gdyby nie ta niespodzianka. ;D
Paranoja, jeździłem na liczniku 6 funkcyjnym mając w zanadrzu 30-taka. ;D;D Tera to full profi wypas, i to za mniejsze pieniądze niźli poprzednie liczydła. :>
(Te 9 km to jeszcze z tym spsutym, czyli, w drodze wyjątku, "na oko").
Paranoja, jeździłem na liczniku 6 funkcyjnym mając w zanadrzu 30-taka. ;D;D Tera to full profi wypas, i to za mniejsze pieniądze niźli poprzednie liczydła. :>
(Te 9 km to jeszcze z tym spsutym, czyli, w drodze wyjątku, "na oko").
Komentarze
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!