thewheel

Głos spod lodu ;)tutaj klika:

mors z przerębla w: Nowa Morsownia ;p
kilosy od 2011:75007.00
w tym teren:2053.70
kapcie w Krossie od 1999: 1

Wykres rokroczny, sińce od 2011:

Wykres roczny blog rowerowy mors.bikestats.pl 2020: button stats bikestats.pl 2019: button stats bikestats.pl 2018: button stats bikestats.pl 2017: button stats bikestats.pl 2016: button stats bikestats.pl 2015 (chyba niedokończony) button stats bikestats.pl 2014 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2013 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl 2012 (chyba niedokończony): button stats bikestats.pl

Moje dziwolągi:

Jeszcze nieusunięci ;))

Kto szuka, ten znajdzie ;)

Zamrażarka pełna wpisów i komentów:

Linki, harpuny:

Sroga Zima w Karpaczu (18.IV!!) plus яosół z пельмени ;) /Hrgn/

Niedziela, 18 kwietnia 2021
kilosy:39.50gruntow(n)e:0.00
czasokres:śr. km/h:
Kategoria Odkrywczo, Nielicho
Wycieczka na tyle wspaniała, że aż nie chce mi się opisywać (bo za dużo by było). :)
Ostatnia szarża Zimy miała miejsce w Kotlinie Jeniog. 16.IV., w piątek. W sobotę śnieg przetrwał już tylko na wysokościach 400+ (okoliczne wzgórza).
Tymczasem w niedzielę, 18.IV. w Górnym Karpaczu (800+)...









/Ulica "Droga Na Śnieżkę" - kończy się na Śnieżce a zaczyna w tymże miejscu i mało kto wie, ale ta własnie "ulica" ma największe przewyższenie w całym kraju (!) - prawie 800 metrów :O

Na dojeździe, tym razem od strony Sosnówki:



Tzw. Okrąglak, mieszczący się wewnątrz serpentyny - piękna sprawa :)

Srogi klimat, wysoko, ubogo, a do tego na totalnym odludziu (pomiędzy Karpaczem a Borowicami) - tak trzeba żyć!! :)))


Ośrodek wypoczynkowy "Lubuszanin" (to trochę coś jak ja xDD) - między Karpaczem a kaplicą św. Anny:

Historia zatoczyła koło ;) 




Do samej kaplicy nie dojechałem, z powodu... nieodśnieżonego dojazdu :)) Przypominam: 18.IV. :)))
/swoją drogą widzę tę kaplicę prawie codziennie, chociażby z pracy... :) /



Zjazd z Górnego Karpacza dość problematyczny - na drogach sporo wody z roztopów, przy prędkościach rzędu 50 km/h nie nadawałbym się do nawiedzenia planowanego przybytku, toteż całą drogę leciałem na heblach o_O masakra, kilka kilometrów heblować do 15 km/h przy potencjale 50 - ciemna strona tej wycieczki istnieje. ;]

Znów Aurora z kuchnią rosyjską. Tym razem tytułowy rosół z pielmieni, jak ktoś nie panimaju po tytule. ;))

Było dobrze, choć ucha z poprzedniego tygodnia była lepsza (tym bardziej, że wolę ryby od mięsa właściwego).
Nawiasem - uwierzyta, że to były moje pierwsze w życiu (samodzielne i samopłatne ;) ) wizyty w restauracji? :)
Po prostu mam nadmiar gotówki ;)) (z pomocy sąsiadom-emerytom - już im przestałem żałować 13-stej emerytury ;D;D) plus ciekawość świata (Syberii). Skądinąd zima w kwietniu bardzo ładnie koresponduje z syberyjską kuchnią. :))

Tymczasem od Dolnego Karpacza śniegu już niet :(
Niesamowity, fenomenalny wręcz kontrast w obrębie jednego, niespełna 5-tysięcznego miasteczka. O_O Mieszkałbym w Górnym a pracował w Dolnym, ewentualnie odwrotnie - ależ by było fajnie! ;))

Komentarze
Barklu: tak, ale za to na podjeździe by mnie zwalniały ;]

Lapec: pato-mapa jakaś xD jeszcze mogli dopisać "niedaleko deptaka" ;]
mors
- 00:43 piątek, 30 kwietnia 2021 | linkuj
Miałbyś błotniki, to nie musiałbyś zwalniać ;)
barklu
- 06:52 środa, 28 kwietnia 2021 | linkuj
A no prawda, nawet nie wiedziałem :P. Na mapach mi jakaś druga wyskoczyła z adresówką "Na Śnieżkę 17", koło WANG-a ;]
Lapec
- 06:29 środa, 28 kwietnia 2021 | linkuj
Przecie kaplica Św. Wawrzyńca jest na samym szczycie Śnieżki xDD więc jakie "ino", jak dalej się nie da? :>
mors
- 22:22 wtorek, 27 kwietnia 2021 | linkuj
Bo raczej do rozrzutnych nie należysz :P

Czyli publiczno-pożarowa-dostawowo-jednodomoprywatna ;]
Publiczna pewno jest ino do kaplicy św. Wawrzyńca.
BTW: latem do Strzechy Akademickiej bym chyba z nudów umarł na tej kostce kamiennej :D. Później już choć fajnie widokowo :))).
Lapec
- 05:29 wtorek, 27 kwietnia 2021 | linkuj
Y55: by nie rzec nawet буржуй - to tak w kontekście rosyjskich klimatów. Burżuj, albo oligarcha, bardziej po współczesnemu. ;]

Lapec: ale o co CI chodzi w tym pierwszym zdaniu? xD

W Górzyńcu jest dom wczasowy "Krokus". Wystarczy. ;)

No publiczna, ino z licznymi wyłączeniami. Zaczyna się jeszcze "na mieście" i wjazd mają Kark. Park Nar., i StraSZ Leśna, ale i także zaopatrzenie schronisk w górach tudzież kramów koło Wangu, plus Ci od Wangu (jurysdykcja ewangelicka, pff..) plus... mieszkańcy tejże ulicy (sic!). Ja się tam doliczyłem chyba tylko (i aż!) 1 domu prywatnego - to dopiero jest prestiżowy adres: Karpacz Górny, ul. Droga Na Śnieżkę 1. :) Do tego wysokość ~850 plus taras z widokiem na prawie wszystko... O_O Nieschodziłbym. ;D;D
mors
- 23:55 poniedziałek, 26 kwietnia 2021 | linkuj
Dopadł cię rozpasany konsumpcjonizm.
yurek55
- 18:44 poniedziałek, 26 kwietnia 2021 | linkuj
Coś mi się zdaje że duża liczba osób uwierzy w te debiutanckie wizyty w restauracji :))

Zima w górach może być nawet do czerwca - ino żeby krokusów nie zakryła :P

Na koniec najciekawsze. Jako że siedzę sobie już dość długo w m.in inwentaryzacji dróg, to ta ul. Droga na Śnieżkę (o ile ma status drogi publicznej) musi też być inwentaryzowana XD. Ktoś za friko (a nawet mu za to zapłacą!!) przynajmniej raz na 5 lat pójdzie se w góry :DDD. Inwentaryzowałbym :DDDD
Lapec
- 10:20 poniedziałek, 26 kwietnia 2021 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!