Kolejny "rocznicowy" wór puszek i jedyny pięciopak D-P-D w marcu na Huraganie...
Sobota, 6 marca 2021
Kategoria Standardowo
kilosy: | 26.00 | gruntow(n)e: | 0.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
W sobotę, 5.III. minęło 2,5 roku mojej jeleniogórskości (!) i tradycyjnie na tę okoliczność wywiezłem wór puszek na złom. Cóż, świętowanie adekwatne do miejsca zamieszkania. ;]
Tym razem naszarpałem aż 4,2 kg w zaledwie pół roku, przy normie 4 kg od pół do całego roku.
Nareszcie zacząłem uwzględniać koniunkturę na amelinium na światowych rynkach i tym razem opyliłem swój surowiec "na górce". ;]
3,20zł/kg, czyli 12,60 zł mnie dali. :>
4 lata zbieractwa i można nawet stówkę przytulić. ;p ;]
Co do jeżdżenia, to był dramat (dystansowy), a jeszcze większy miał dopiero nadejść...
Tym razem naszarpałem aż 4,2 kg w zaledwie pół roku, przy normie 4 kg od pół do całego roku.
Nareszcie zacząłem uwzględniać koniunkturę na amelinium na światowych rynkach i tym razem opyliłem swój surowiec "na górce". ;]
3,20zł/kg, czyli 12,60 zł mnie dali. :>
4 lata zbieractwa i można nawet stówkę przytulić. ;p ;]
Co do jeżdżenia, to był dramat (dystansowy), a jeszcze większy miał dopiero nadejść...
Komentarze
Jeździsz po tych krzokach to poszukaj tego złotego pociągu => lepiej finansowo wyjdziesz :D. Klasycznie jednak chwale aspekt ekologiczny tego zarobku :)).
Lapec - 10:35 wtorek, 6 kwietnia 2021 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!