2. rocznica mojej "jeleniogórskości" /Kross/
Poniedziałek, 5 października 2020
Kategoria Nielicho, Standardowo
kilosy: | 31.80 | gruntow(n)e: | 0.80 |
czasokres: | śr. km/h: |
Było ciężko, ale dałem radę. ;)
Tak się zbiegło, że tego dnia kupiłem swojemu Krossowi nie lada prezent:
/Janusz OLX-a sprzedawał je "bez wysyłki i SMS-owania" - mentalność postkomunistyczna normalnie. ;] Na szczęście było to w Krakowie, gdzie mam swoich ludzi ^-^/
Opony oczywiście jedynie słuszne Dębice Golden Tyre GT600 (przypomnijmy raz jeszcze: 1 kapeć na >65kkm!), w stanie jak nowe (choć z 2004!) i do tego unikatowa partia z kolorowej gumy, w dodatku niemal idealnie pasującej pod kolor ramy mojego Krossa!
W sobotę była pogoda ale nie było czasu (dodatkowa praca) - tylko po bułki.
W niedzielę - mini wypad nad bajorko.
Nieźle objuczonym Krossem wyprzedziłem Brajanka, który na 4% podjeździe latał po DDRce trawersem a po 100 m zaliczył zgona - normalnie siąść i płakać nad dzisiejszą młodzieżą. Nad starszymi skądinąd też - dwóch emerytów prowadziło MTB z amortyzowanymi widelcami na krótkim odcinku z dużym tłuczniem o_O a najbardziej oblegana przez lokalnych rowerzystów jest Łomnica i okolica... "bo płasko" :O Oni to tak z przekory gardzą tymi górami, czy jak?!? ;>
W poniedziałek tylko po bułki. Ponadto w poniedziałek (dzień rocznicy) tradycyjnie już wywiezłem wór puszek, com je zbierał w górach, do skupu. 2,6 kg uzbierane równo w pół roku x 2,70 zl/kg, więc trochę grosza wpadło ;) ;p
Tak się zbiegło, że tego dnia kupiłem swojemu Krossowi nie lada prezent:
/Janusz OLX-a sprzedawał je "bez wysyłki i SMS-owania" - mentalność postkomunistyczna normalnie. ;] Na szczęście było to w Krakowie, gdzie mam swoich ludzi ^-^/
Opony oczywiście jedynie słuszne Dębice Golden Tyre GT600 (przypomnijmy raz jeszcze: 1 kapeć na >65kkm!), w stanie jak nowe (choć z 2004!) i do tego unikatowa partia z kolorowej gumy, w dodatku niemal idealnie pasującej pod kolor ramy mojego Krossa!
W sobotę była pogoda ale nie było czasu (dodatkowa praca) - tylko po bułki.
W niedzielę - mini wypad nad bajorko.
Nieźle objuczonym Krossem wyprzedziłem Brajanka, który na 4% podjeździe latał po DDRce trawersem a po 100 m zaliczył zgona - normalnie siąść i płakać nad dzisiejszą młodzieżą. Nad starszymi skądinąd też - dwóch emerytów prowadziło MTB z amortyzowanymi widelcami na krótkim odcinku z dużym tłuczniem o_O a najbardziej oblegana przez lokalnych rowerzystów jest Łomnica i okolica... "bo płasko" :O Oni to tak z przekory gardzą tymi górami, czy jak?!? ;>
W poniedziałek tylko po bułki. Ponadto w poniedziałek (dzień rocznicy) tradycyjnie już wywiezłem wór puszek, com je zbierał w górach, do skupu. 2,6 kg uzbierane równo w pół roku x 2,70 zl/kg, więc trochę grosza wpadło ;) ;p
Komentarze
Wow, to teraz elegancko będzie. Nie wiedziałem, że w ogóle takie opony były.
barklu - 13:28 niedziela, 11 października 2020 | linkuj
To podreperowałeś budżet nadszarpnięty przez opony. fajny kolorek.
yurek55 - 20:35 czwartek, 8 października 2020 | linkuj
No to życzę 70k na tych oponach (:D) i żadnego kapcia :)
Czyli wpadło coś około siedmiu zeta - zawsze coś, a i górki wdzięczne! A to bezcenne :))) Lapec - 06:37 czwartek, 8 października 2020 | linkuj
Czyli wpadło coś około siedmiu zeta - zawsze coś, a i górki wdzięczne! A to bezcenne :))) Lapec - 06:37 czwartek, 8 października 2020 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!