Sprawa dla reportera ;) /Hrgn/
Piątek, 31 lipca 2020
Kategoria Standardowo
kilosy: | 25.00 | gruntow(n)e: | 0.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
W ramach rehabilitaNcji oczywiście jeżdżę rowerem. Ale jeszcze mniej, niż zwykle. ;] Oczywiście nie jeżdżę już na mono ;] ani na Krossidle - bo nie dam rady znieść go z pięterka. o_O Pozostaje stosunkowo lekki Huragan - zawsze to lżej i łatwiej, niż chodzić. ;p
Środa - 3 km xD
Czwartek - 5 km ;]
Piątek - 17 km (szaleństwo!) ;)
W piątek 2 mechaników oglądało mojego Hrgn (napęd mi szaleje, zwłaszcza kółeczka w tylnej przerzutce) i obaj łapali się za głowę. ;D;D;D Co ciekawe, przyczyna tragicznej pracy kółeczek jest nieznana. :O
Zaś pod spożywczakiem, koło swojego roweru, spotkałem E. Jaworowicz - trajkotała prawie jak w tym swoim programie. ;]
W pierwszej chwili pomyślałem - jakiś znajomy głos koło mnie... Paczę na "nadajnik" - skądś ją znam, ale skąd? ;]
Uwierzycie, że ta kobieta ma 74 lata??? O_O
A pierwsze wydanie Sprawy dla Reportera poprowadziła 37 lat temu, gdy miałem 4 miesiące życia... :O
W sumie to mogłem się zgłosić do niej ze swoim Hrgn. ;D;D
PS. akurat rozmawiała ze swoim mężem i osobą trzecią, że jej mąż jest szalony, bo przejechał 103 km na rowerze. xDD
;)
Komentarze
Ino ile Ty podjeżdżasz?, on pewnie po płaskim ... na elektryku ... w dobę :DDDDD
Lapec - 06:38 środa, 5 sierpnia 2020 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!