Słodko-kwaśna życiówka przedpracowa /Kross/
Wtorek, 7 lipca 2020
Kategoria Nielicho, Standardowo
kilosy: | 28.70 | gruntow(n)e: | 0.00 |
czasokres: | śr. km/h: |
Szaleństwo, zrobiłem "aż" 26 km przed pracą (reszta po). ;]
Oczywiście nie miałem na rano, a na 14-stą. ;]
Dojechałem doPato Piechowic i zawróciłem 3 metry przed ostrym cieniem Karkonoszy. ;)
Na dojeździe doznałem lekkiego zatrucia co w połączeniu z uporczywym wiatrem czołowym wywołało dziwną, zaskakującą reakcję: w życiu nie byłem tak rozdrażniony! :O Poniekąd w sumie było czym - jak zwykle w Pato-Piechowicach wszyscy mijani to seniorzy albo patole. Albo jedno i drugie łącznie. ;]
W drodze powrotnej, z wiatrem, wszystko mi przeszło jak płetwą odjął. ;) :O
Po wycieczce bezpośrednio do pracy...

/deja vu/
... i pełne obaw parkowanie na zatłoczonym (tylko latem..) parkingu rowerowym... i obawy te okazały się słuszne, bo po pracy okazało się, że jakiś Janusz wsparł kierę swojego roweru o moje chromy! wrrrr!!! ;p
Ponad pół roku temu oddano nowy przystanek JG Przemysłowa...

… po prawo zejście do strefy przemysłowej, wyglądające zwykle tak:

- opcja na świniaka, ewentualnie opcja na Tarzana, czyli przez badyle:

ale - jak widać, ich koniec jest bliski :) a ja będę miał łatwiejsze życie na mono. ;p :)

Robią dojście po ponad pół roku! xD
Oczywiście nie miałem na rano, a na 14-stą. ;]
Dojechałem do
Na dojeździe doznałem lekkiego zatrucia co w połączeniu z uporczywym wiatrem czołowym wywołało dziwną, zaskakującą reakcję: w życiu nie byłem tak rozdrażniony! :O Poniekąd w sumie było czym - jak zwykle w Pato-Piechowicach wszyscy mijani to seniorzy albo patole. Albo jedno i drugie łącznie. ;]
W drodze powrotnej, z wiatrem, wszystko mi przeszło jak płetwą odjął. ;) :O
Po wycieczce bezpośrednio do pracy...

/deja vu/
... i pełne obaw parkowanie na zatłoczonym (tylko latem..) parkingu rowerowym... i obawy te okazały się słuszne, bo po pracy okazało się, że jakiś Janusz wsparł kierę swojego roweru o moje chromy! wrrrr!!! ;p
Ponad pół roku temu oddano nowy przystanek JG Przemysłowa...

… po prawo zejście do strefy przemysłowej, wyglądające zwykle tak:

- opcja na świniaka, ewentualnie opcja na Tarzana, czyli przez badyle:

ale - jak widać, ich koniec jest bliski :) a ja będę miał łatwiejsze życie na mono. ;p :)

Robią dojście po ponad pół roku! xD
Komentarze
Przejście pierwsza klasa :P
Ja tam końca nie widzę, chyba że w tych badylach robisz? :DDD. Lapec - 06:00 wtorek, 14 lipca 2020 | linkuj
Ja tam końca nie widzę, chyba że w tych badylach robisz? :DDD. Lapec - 06:00 wtorek, 14 lipca 2020 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!